Quantcast
Channel: Nez de Luxe — blog i opinie o perfumach damskich i męskich
Viewing all 1223 articles
Browse latest View live

Perełki listopada dla kobiet i mężczyzn (od 8 zł do 150 zł)

$
0
0
Jesień i jej zapachy

Moi Drodzy, zdaję sobie sprawę z tego, że nie każdy ma chęci lub budżety opiewające na setki i tysiące złotych. Skromniejsze zasoby finansowe wcale jednak nie oznaczają, że nie można pachnieć naprawdę dobrze


Stąd listopadowa edycja perełek, tym razem już dla Pań i Panów. Kilka niszowych propozycji również przemyciłem...


Perełki dla kobiet

1. Carven Le Parfum (od 62 zł/30 mL)

Kwiatowe dzieło Francisa Kurkdjiana. Zapach wielki, dobry i kobiecy. To czyste kwiaty w chłodnej, pudrowej, ale i lekko skórzanej-cielesnej formie.

Pełna recenzja: KLIK

2. Carven L'Eau de Toilette (od 58 zł/30 mL)

Świeższa, lżejsza, ale wciąż niezwykle udana wariacja na temat klasyka.

Pełna recenzja: KLIK

3. Agent Provocateur EdP (od 59 zł/30 mL)

Szyprowy, tajemniczy z nutą cierpkich owoców (to zasługa róży) i subtelnym woalem drzewnego dymu

4. Balmain Extatic Gold Musk (od 63 zł/60 mL)

Szykowny, jesienno-zimowy zapach oparty na ciepłym drewnie, subtelnych kwiatach...

Pełna recenzja: KLIK

5. Burberry Brit Rhythm for Her (od 54 zł/30 mL)

Mleczny, ciepłu irys skąpany w lawendzie z drzewną bazą.

Pełna recenzja: KLIK

6. Baldinini Or Noir (od 39 zł/75 mL)

Ambitna słodycz o gourmandowym wydźwięku pralin i owoców

Pełna recenzja: KLIK

7. Demeter Sex on The Beach (od 59 zł/120 mL)

Słodycz landrynkowo-owocowa, ale utrzymana w dobrym stylu, nieco escadowym.

8. Guerlain Limon Verde (od 155 zł/125 mL)

To typowo letni zapach, ale z powodu coraz mniejszej dostępności i kolosalnej jakości wrzucam. Myślę, że tych perfum nie trzeba przedstawiać

Pełna recenzja: KLIK

9. Roberto Cavalli Eau de Parfum (od 74 zł/30 mL)

Lwi kwiat pomarańczy, ciepły i puchaty

Pełna recenzja: KLIK




Perełki dla mężczyzn

1. Bentley for Men (od 82 zł/60 mL)

Rumowa, drzewna kompozycja o eleganckim wydźwięku (9,5/10)

Pełna recenzja: KLIK

2. Gucci Guilty Absolute Pour Homme (od 147 zł/60 mL)

Drzewny, kadzidlany, niszowy... w dawnym stylu marki

Pełna recenzja: KLIK

3. L'Artisan Timbuktu (od 102 zł/30 mL)

To już woń dla fanów niszy - wetiwerowo-kadzidlana

4. Dunhill Icon (od 144 zł/100 mL)

9,5/10 - nowoczesny, bezsprzecznie męski, elegancki i podobający się otoczeniu

Pełna recenzja: KLIK

5. zestaw zapachów "składnikowej" linii Ferrari (22 zł/40 mL (4 x 10 mL))

6. Ferrari Amber Essence (od 11 zł/10 mL)
7. Ferrari Bright Neroli (od 8 zł/10 mL)
8. Ferrari Noble Fig (od 8zł/10 mL)
9. Ferrari Pure Lavender (od 8zł/10 mL)
10. Ferrari Cedar Essence (od 8 zł/10 mL)

Zaznaczam, że tych zapachów Ferrari nie znam dobrze, ale pamiętam, że po przelotnym teście pachniały znacznie powyżej swojej ceny i stereotypu o marce Ferrari.

Jednocześnie podkreślam, że inne perfumy tej marki są według mnie słabe i raczej nie ma tam niczego ciekawego (mimo równie niskich cen)

11. Lalique Encre Noire (od 81zł/100 mL)

Drzewny, nieco dymny wetiwer, który pachnie znacznie drożej niż kosztuje
Lalique Encre Noire

12. John Varavtos Vintage (od 110 zł/125 mL)

Tytoń, absynt, cynamon, skóra, paczula... Mocna rzecz, ale z niebywałą klasą

Pełna recenzja: KLIK

13. Bvlgari Man in Black (od 98 zł/30 mL + 40 mL balsam po goleniu + 40 mL żel pod prysznic + 50 mL krem do golenia)

Dobry, męski i drzewny klasyk, choć momentami dość zachowawczy

Pełna recenzja: KLIK


Dior J'adore Absolu 2018

$
0
0

Perfumy marki Dior znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Dior J'adore Absolu
Dior J'adore Absolu

Dior raczy nas kolejną już odsłoną J'adore Absolu (to chyba czwarta wersja z "absolu" w nazwie?). Stety lub nie, nie znam żadnej z poprzednich wariacji


W aktualnej mierzymy się z zapowiedziami Francois Demachy'ego o tym, że oto powstały perfumy poświęcone naturalnym, kwiatowym absolutom, o tym, że to zapach klasy i czystego szyku. Co więcej, w końcu mieliśmy poczuć tu zwierzęcy absolut jaśminu z jego spektrum nut ciepłych i skórzanych.

Praktyka pokazuje, że Dior J'adore Absolu pachnie nieco inaczej. Nie mamy tu bowiem ani animalnego jaśminu, ani szczególnej wyjątkowości. Z drugiej jednak strony kompozycja wpisuje się w krok klasycznej odmiany Eau de Parfum. Jest od niej na pewno mniej różana, a bardziej cielesna i ciepła (Absolu to przede wszystkim akord białych kwiatów). W zasadzie można by uznać to za zaletę, ale po raz kolejny pan Demachy podsuwa mi pod nos perfumy, w których naturalne kwiatowe absoluty stanowią zaledwie ułamek doznania, a w zamian dostaję podłą chemię, która udaje kwiaty. Z marketingowego punktu widzenia można zatem obronić hasła o użyciu naturalnych składników, ale ich ilość jest homeopatyczna.

Dior J'adore Absolu - oficjalne materiały
Dior J'adore Absolu - oficjalne materiały

Choć klasyczne J'adore Eau de Parfum uważam za pachnidło słabe, to jednak odcisnęło piętno na całej współczesnej perfumerii. Wersja Absolu minie prędko, a głównymi przyczynami tego stanu rzeczy będzie znacznie gorsza trwałość (nie łudźmy się, ale dla wielu osób w perfumerii jest to dalej najważniejszy parametr i wręcz wyznacznik jakości) i jeszcze bardziej płaski charakter kompozycji niż w pierwowzorze.

Absolu nie jest więc czymś więcej niż EdP, a wręcz przeciwnie. Gwoździem do trumny jest baza, która i na skórze, i na papierze, i na bawełnie zionie syntetykami ambrowo-piżmowymi. I na tym etapie Dior J'adore Absolu pachnie nie do odróżnienia od kompozycji, których standardowe ceny oscylują w okolicach 50 zł za 100 mL.

Dior J'adore Absolu 50 mL
Dior J'adore Absolu 50 mL

Opinia końcowa o Dior J'adore Absolu


Zapach nie do zapamiętania wśród tysiąca premier selektywnych. Na jego tle nawet klasyk (EdP) jawi się jako perfumeryjna przyzwoitość


Najważniejsze cechy:

  • charakter: białe kwiaty w odsłonie delikatnej i syntetycznej
  • +/- zmniejszeni roli róży w porównania do klasyka
  • - tani wydźwięk nut kwiatowych
  • - płaska i chemiczna baza rodem z tanich kompozycji

Nuty: jaśmin, tuberoza, róża, magnolia
Twórca: Francois Demachy
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 50 i 75 mL
Rok premiery: 2018
Trwałość: niska, około 4 godzin (znacznie słabsza niż w klasyku)

Reklama perfum Dior J'adore Absolu




Co może być w podróbkach perfum i zabójcze Premier Jour

$
0
0

Oryginalne perfumy Nina Ricci Premier Jour znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Podróbka perfum Nina Ricci Premier Jour z nowiczokiem
Podróbka perfum Nina Ricci Premier Jour z nowiczokiem

Moi Drodzy, po małej awarii na blogu już wszystko powinno działać w 100%, w tym opcja komentowania.

Dzisiaj w ramach ciekawostki krótki wpis o tym, że zdolność odróżniania podróbki od oryginału może uratować życie...


4 marca Siergiej Skripal został otruty środkiem typu "nowiczok", a później mieliśmy do czynienia z jedną z największych afer dyplomatycznych ostatnich lat. W toku śledztwa ustalono, że za atakiem (na terytorium Wielkiej Brytanii) na dawnego rosyjskiego oficera i jego córkę stał rząd Rosji, a do przeprowadzenia zabójstwa miała służyć trucizna umieszczona w butelce perfum.

I teraz właśnie o tych perfumach kilka słów, ponieważ kwestia samego wydarzenia, przyczyn i skutków nie jest rzeczą na ten blog.

Fiolka z nowiczokiem (pełna???)
Fiolka z nowiczokiem (pełna???)

Do ataku na Skripalów wykorzystano miniaturową wersję zapachu Nina Ricci Premier Jour. Oczywiście, była to podróbka, którą możecie zobaczyć na oficjalnych, policyjnych zdjęciach (co prawda, zastanawia mnie fakt, że jest pełna...). Publikacja tych fotografii miała miejsca początkiem września. Od tego czasu doczekaliśmy się oficjalnych wystąpień przedstawicieli marki Nina Ricci w Wielkiej Brytanii i zapewnień, że to jest podróbka, że Nina Ricci nigdy nie produkowała tego typu miniatur, i że perfumy kupione w oficjalnej dystrybucji są w 100% bezpieczne.

Jaka była reakcja Brytyjczyków? Tutaj już bazuję na informacjach, które przekazali mi znajomi związani z branżą perfumeryjno-kosmetyczną w Londynie. Sprzedaż produktów marki Nina Ricci spadła tam ostatnio od 5 do 10% w stosunku do wyników sprzed roku i w kuluarach mówi się, że jest to pokłosie użycia "Premier Jour" w ataku na Skripalów. Wizerunek marki pojawił się bowiem we wszystkich najważniejszych programach telewizyjnych, gazetach i licznych portalach (od tych plotkarskich jak The Sun po poważniejsze jak Business Insider i BBC), a w listopadzie doczekaliśmy się drugiego oficjalnego komunikatu w tej sprawie ze strony marki. Coś więcej jest na rzeczy...

A co mamy w podróbkach perfum?


Warto zdać sobie sprawę, że kupując typowe podróbki, które wyprodukowano w piwnicach i garażach na drugim końcu świata, nie wiemy, co jest w środku. I nie mówię o tym, że nie ma tam absolutu irysa czy olejku różanego (bo tego nie ma na pewno), ale o tym, że mogą tam być substancje po prostu groźne, które mogą mieć właściwości rakotwórcze czy alergizujące. A z perspektywy producenta podróbek w Chinach czy Turcji nawet koszt zwykłego alkoholu, którym rozcieńczamy kompozycje perfumeryjne, jest bardzo duży, więc na pewno będzie chciał go ściąć jak najbardziej i zastosuje alkohol najtańszy, jaki znajdzie - to znaczy, że będzie on skażony "niewiadomoczym"

Tutaj możecie zobaczyć, jak wygląda nielegalna rozlewnia perfum, a tutaj, czym różni się zapach podróbek od oryginalnych perfum na konkretnym przykładzie.

Azzaro Wanted by Night

$
0
0

Perfumy marki Azzaro znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Nikolai Danielsen w kampanii Azzaro Wanted by Night
Nikolai Danielsen w kampanii Azzaro Wanted by Night

Azzaro Wanted by Night, czyli nocna wariacja na temat najważniejszego, męskiego zapachu marki Azzaro (Azzaro Wanted), zdobi od jakiegoś czasu półki perfumerii


W praktyce zbytkiem jest pisanie długich recenzji i opisów, ponieważ kompozycja pachnie jak połączenie wielu premier przed nią. Trochę jest tu nut z Dolce&Gabbana The One, trochę z Invictusa, trochę z One Million, trochę z Le Male, ale ogólnie klimat utrzymany jest na poziomie niskim, zwłaszcza w bazie.

Azzaro Wanted by Night 100 mL
Azzaro Wanted by Night 100 mL

Pozytywnie zaskakuje nuta cynamonu, która zdobi początek. Jest nieco ognista, drzewna i stanowi ciekawe preludium dla serca, które już tego poziomu nie osiąga. Azzaro Wanted by Night z każdą sekundą nabiera masowej słodyczy, syntetycznego charakteru drzewnego, a jakość spada na łeb, na szyję...

Baza jest totalnie płaska i zakurzona, ale czuć w niej echa syntetyków żywiczno-skórzanych. To jednak w jakimś stopniu urozmaica przekaz.

Opinia końcowa o Azzaro Wanted by Night


Nie jest to arcydzieło, ale wpisuje się w poziom obecnych, męskich perfum.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: drzewna słodycz z przyprawami
  • + ciekawe zagrania cynamonem
  • +/- wtórny charakter bazujący na innych perfumach
  • - syntetyczne składniki i tani wydźwięk kompozycji

Nuty: cynamon, drewno cedrowe, cyprys, tytoń, cytrusy, kadzidło, skóra, lawenda
Rok premiery: 2018
Twórca: Quentin Bisch
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 50 i 100 mL
Trwałość: bardzo dobra, około 7-8 godzin

Reklama perfum Azzaro Wanted by Night



Kilian PRINCESS

$
0
0

Perfumy marki Kilian znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Kilian Princess - oficjalna fotografia
Kilian Princess - oficjalna fotografia

Miałem nie pisać o kolejnych perfumach Kilian, ale jak już je przetestowałem, to napiszę. Dzisiaj więc o I Don't Need A Prince By My Side To Be A Princess, czyli PRINCESS


To syntetyczna wanilia, która przypomniała mi czarną owcę Eau d'Italie - Morn to Dusk. Obie są puchate, miękkie, słodziutkie do obrzydzenia. Obie łączy też duży udział białych piżm w kreacji wrażenia węchowego - to za ich sprawą obie kompozycje są w pewien sposób przytulne.

Zapach płaski i nijaki, rodem z niskiej półki. Tak mogłyby pachnieć jakieś nowości marki Playboy za 30 złotych, a nie produkt luksusowej firmy, która niegdyś była uważana za jedną z najlepszych w obszarze perfum niszowych.

Kilian Princess - materiały z kampanii
Kilian Princess - materiały z kampanii

Opinia końcowa o Kilian Princess


Po przelotnych testach zapach ten wydał mi się lepszy niż po testach globalnych i na spokojnie. Jakość użytych składników jak z półki najniższej. Masakra sztuczności. Jeśli ktoś chce koniecznie pachnieć piankami marshmallow (nuta główna według producenta), to polecam Miss Dior Absolutely Blooming.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: waniliowy ulepek
  • - niska jakość użytych składników
  • - płaski wydźwięk kompozycji
  • - całość jak aromat podróbek lub wanilia z olejku do ciasta

Nuty: wanilia, pianki marshmallow, zielona herbata, jabłko, brzoskiwinia, imbir, cytrusy
Rok premiery: 2018
Twórca: Honorine Blanc
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL
Trwałość: dobra, około 5-6 godzin

Reklama perfum Kilian Princess


Hugo Boss The Scent Private Accord for Her

$
0
0

Hugo Boss The Scent Private Accord for HER znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Hugo Boss The Scent for Her Private Accord
Hugo Boss The Scent for Her Private Accord

Już jakiś czas temu testowałem nowy duet marki Hugo Boss. Z męskim Private Accord szybko poszło, ale wersja for Her wymagała więcej czasu


Pamiętam swój dziewiczy test nadgarstkowy, kiedy pierwszy raz zetknąłem się z tą kompozycją. Pierwsza myśl - "to nie może być Hugo Boss". Wersja dla kobiet pachniała bez taniości i bez ugładzenia, które występowało w odsłonie męskiej (dość dobrej, ale nudnej i jednak chemicznej). Zawsze przed pierwszymi próbami staram się nie czytać, nie uprzedzać, nie analizować, więc moje wrażenie traktuję jako odzwierciedlenie stanu faktycznego. Później się okazało, że za sterami Hugo Boss The Scent Private Accord for Her stanęła Louise Turner - perfumiarka marki Roberto Cavalli i twórczyni Carolina Herrera Good Girl. I to czuć!

Wersja Private Accord pachnie zupełnie inaczej od Parfum Edition - nie ma w niej ani cienia nut różowych i słodziutkich. Nie ma owocowych plastików znanych z wersji Intense, ani tony syntetycznych molekuł znanych z klasycznych The Scent for Her. To zupełnie nowe podejście do tematu i zapach, który nie pachnie jak rodzina, w której został osadzony.

Hugo Boss The Scent Private Accord for Her 30 mL
Hugo Boss The Scent Private Accord for Her 30 mL

Nie dam głowy, że jest tu prawdziwy absolut kakao, ale nawet jeśli go nie ma, to w arcygenialny sposób został on odwzorowany. W końcu czuję się jakbym machał łopatą w składzie kakao i przesypywał wielkie kopce. Ta nuta nie tyle jest słodka, co wytrawna, drzewna i nieco mroczna. Bardzo, bardzo dobrze wykonana.

Oczywiście, później kompozycja nabiera słodyczy, ale nie jest ona ani tania, ani sztuczna. Kawy na pierwszym planie nie czuję (to może być efektem nadużywania najbardziej kawowych perfum jakie znam - Terra Mia), więc ten motyw pominę. Ważne jest jednak zagranie bobem tonka, który nie przyjmuje jakichś tanich, syntetycznych form, nie pokrywa się też kurzem, ale w zamian za to nadaje nucie kakowej subtelnej, nieco metalicznej słodyczy. W tym wątku Hugo Boss The Scent Private Accord for Her zbliża się do Good Girl w największym stopniu.

Istotnych wad nie odnajduję w bazie, ponieważ perfumy spokojnie gasną na skórze nabierając cielesnych, ciepłych akordów. Nie są przy tym zakurzone, tanie itd..., a jeśli to tylko w małym stopniu.

Opinia końcowa o Hugo Boss Private Accord for Her


Biorąc pod uwagę, że Hugo Boss do tytanów sztuki perfumeryjnej nie należy, to brawa w tym wypadku są więcej niż zasłużone. Polecam testy.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: kakaowo-drzewny
  • + naturalna nuta gorzkiego kakao
  • + piękne zbudowana, zmienna komozycja
  • + utrzymanie dobrej, nieplastikowej bazy

Nuty: kakao, osmanthus, kawa, pomarańcza, bób tonka
Twórca: Louise Turner
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL
Trwałość: bardzo dobra, około 7-8 godzin
Rok premiery: 2018

Reklama perfum Hugo Boss The Scent Private Accord for Her


Oficjalne fotografie The Scent Private Accord for Her
Oficjalne fotografie The Scent Private Accord for Her

Premierze Private Accord towarzyszy odświeżenie całej kampanii zapachów The Scent


SoOud już w Impressium na Piotrkowskiej

$
0
0
Perfumy SoOud
Perfumy SoOud

Moi Drodzy, z wielką radością dzielę się wspaniałą nowiną - przy Piotrkowskiej 243 pojawiła się bowiem kolejna marka, nie tyle niszowa, co luksusowa, ale o urodzie ponadprzeciętnej


Na początek wyjaśnienie nazwy, ponieważ SoOud nie wzięło się od żywicy agarowej (oud), a od nazwy saudyjskiej dynastii pisanej również jako Saoud. Marka jest oczywiście francuska, a za jej sterami zapachowymi stoi Stephane Humbert Lucas - znany w środowisku ze swojej prawdziwej zdolności synestezji.

Perfumy SoOud są w większości mocno osadzone w konwencji Bliskiego Wschodu i faktycznie w części z nich żywica agarowa występuje. Ogólnie zapachy są przeznaczone dla osób, które lubią mocne, zawiesiste kompozycje. Nawet najświeższa z nich - al Jana (co znaczy "Ogród - Raj") - w Polsce byłaby raczej uznana za zapach jesienno-zimowy, a nie letni.

Londyński Harvey Nichols
Londyński Harvey Nichols

Dla mnie ważne było również to, że perfumy SoOud prezentowane są w bardzo wyselekcjonowanych lokalizacjach. Na chwilę obecną Impressium jest jedynym miejscem w Polsce, gdzie dostępna jest cała aktualna kolekcja. Drugim, najbliższym takim punktem jest berlińskie KaDeWe, a na świecie m. in. londyński Harvey Nichols czy Saks Five Avenue w Nowy Jorku.

Już niebawem pojawią się co najmniej dwie recenzje tych perfum, które w mojej opinii są prawdziwie wybitne: Ilham i Ouris (oba, niestety, bez oudu i jednocześnie z najbardziej "europejskim" charakterem). A tymczasem zapraszam do opisu Hajj, który przygotowałem w 2012 roku: "SoOud Hajj - orientalna wiedźma".

SoOud Kanz Parfum Nektar 30 mL
SoOud Kanz Parfum Nektar 30 mL

Prawie wszystkie zapachy SoOud prezentowane są w dwóch formach: Parfum Nektar o pojemności 30 mL (w przybliżeniu to ekstrakty perfum) i Eau Fine o pojemności 60 lub 100 mL (wzmocnione wody perfumowane).

Strefa SoOud w Selfridges
Strefa SoOud w Selfridges

Abercrombie & Fitch First Instinct Blue for Her

$
0
0

Perfumy Abercrombie&Fitch znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Abercrombie&Fitch First Instinct Blue for Her 100 mL
Abercrombie&Fitch First Instinct Blue for Her 100 mL

Marka Abercrombie & Fitch nie zwalnia tempa i na zimę proponuje damską edycję First Instinct Blue for Her


Zapach opisywany jest jako kompozycja o aromacie morskiej bryzy, która jest dopełnieniem kobiety błyskotliwej, niebojącej się spełniać marzeń.

I, niestety, czuć, że aromat "morskiej bryzy" zdominował te perfumy, lecz w formie dalekiej od natury. Mamy tutaj zatem tony plastikowej imitacji ambry (z wątkiem tzw. słonym), która była możliwa do znalezienia w letnich limitowankach Light Blue lub wielu męskich perfumach półki niskiej i średniej. Do tego trochę równie syntetycznego słodzika owocowego na początku i tania, płaska, mdła baza oparta na najtańszych substytutach wanilii.

Doceniam jednak fakt, że kompozycja pracuje na różnych podłożach (od papieru po skórę) i, biorąc pod uwagę katastrofalną jakość użytych składników, prezentuje się więcej niż nieźle. Widać, że zrobił ją perfumiarz o dużych umiejętnościach.

Opinia końcowa o Abercrombie&Fitch First Instinct for Her


Dramatycznie syntetyczne i tanie perfumy, ale zmienne i złożone z pomysłem. Zresztą również klasyczne First Instinct for Her miały jakąś ciekawą ideę, więc marki nie skreślam.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: świeżo-morski, bardzo tani i chemiczny
  • - płaska nuta a'la ambrowo-morska przeszywająca cała piramidę
  • - bardzo niskopółkowy wydźwięk tonów owocowych
  • + spora zmienność i słuszna konstrukcja całości

Nuty: jeżyna, akord morskiej bryzy, bergamotka, jaśmin, peonia, morela, paczula, drzewo sandałowe, wanilia
Rok premiery: 2018
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30 i 100 mL
Trwałość: dość dobra, około 5 godzin

Dunhill Century

$
0
0

Perfumy Dunhill znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Dunhill Century - oficjalna fotografia
Dunhill Century - oficjalna fotografia

Jakiś czas temu Dunhill zadziwił perfumeryjny świat wycofując z produkcji wszystkie swoje zapachy i zaczynając przygodę od początku, czyli od Dunhill Icon. Z dzisiejszej perspektywy mogę powiedzieć, że była to najlepsza z męskich premier ostatnich lat - nowoczesna, ale czerpiąca z klasyki, wyróżniająca się, ale nie dziwaczna. Powiedziałbym nawet, że to kompozycja idealna. Późniejsze jej wariacje spadły jednak w czeluść mainstreamu i nie powieliły jakości klasyka.

Patrząc na ten trend bałem się o jakość najnowszych perfum - Dunhill Century - tym bardziej, że producent mówi wprost o skierowaniu produktu do młodszej, mniej formalnej grupy nabywców, tzw. millenialsów.


Dunhill Century 75 mL
Dunhill Century 75 mL

Obecnie 99% męskich premier można przyporządkować do jednej z trzech grup:
1) zasłodzone drewniaki, często z tonką i skórą
2) zakurzone kompozycje drzewno-lawendowe lub ziołowe
3) oparte na syntetykach aromaty sportowo-świeże
Ew. doświadczamy wariacji pośrednich. Wąchając męskie nowości można zatem odnieść wrażenie, że niemal wszystko idzie na jedno kopyto, a nawet jak się trafi coś oryginalnego, to nie powala jakością (np. Terre d'Hermes Eau Intense Vetiver)

A Dunhill Century nie dość, że się wyróżnia, to jeszcze jest pachnidłem o wysokiej jakości. Może nie jest tym, czym Icon, ale śmiem twierdzić, że to jedna z najciekawszych premier tego  roku.

Carlos Benaim przedstawia nam perfumy kadzidlano-drzewne, lecz w przystępnej, dość świeżej, ale nie świeżakowatej formie. To absolutnie nie jest woń kojarząca się z kościołem lub spalenizną, ale aromat kadzidła jednocześnie kręci w nosie i sprawia, że premiera nie przypomina swoich "kolegów" na półce z nowościami.

Dunhill Century - oficjalne materiały
Dunhill Century - oficjalne materiały

Początek błyska delikatnie cytrusami, które sprawiają, że nuty drzewne (głównie kadzidło) nie grają solo. Później tę rolę przejmuje wyraźny kardamon - i na tym etapie można zauważyć pewno podobieństwa stylu do Icon.  Co ważne, według mnie Century jest zapachem uniwersalnym pod względem okazji, z minimalnym przechyłem w stronę perfum formalno-biznesowych.

Nie ma w nim słodyczy, nie w nim tragicznych lawendowo-drzewnych wstawek, ani nie ma tanich utrwalaczy (w sensie, że ich nie czuć, bo w składzie na pewno występują).

W bazie wyraźniej zaznaczony papirusowo-zakurzony akcent, ale to pokłosie użycia naturalnego olejku z nagarmothy (cypriolu). Stanowi to jednak logiczny fundemant dla kadzidła i wcześniejszych partii Dunhill Century oraz nie razi taniością.

Dunhill Century 75 mL
Dunhill Century 75 mL

Opinia końcowa o Dunhill Century


Świeży, kadzidlany i niesłodki zapach, który nawiązuje do Icon, ale jednocześnie prezentuje wiele nowych wątków. Myślę, że to jedna z najciekawszych, męskich premier tego roku



Najważniejsze cechy:

  • charakter: kadzidlany, świeży, formalny
  • + naturalny, choć nowoczesny charakter
  • + logiczna, spójna konstrukcja i gra w czasie
  • + akord przyprawowy, który nawiązuje do Icon
  • +/- średnia projekcja

Nuty: kadzidło, cytrusy, cypriol, neroli, drewno sandałowe, kardamon
Rok premiery: 2018
Twórca: Carlos Benaim
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 75 i 135 mL
Trwałość: średnia, około 5 godzin

Reklama perfum Dunhill Century



SoOud Ilham

$
0
0
SoOud Ilham
SoOud Ilham

Ilham znaczy "Inspiracja"

Dzisiaj o perfumach SoOud, które z marszu podbiły mój nos i myślę, że niebawem staną się flagową kompozycją tej marki na świecie


Ilham jest bowiem wonią mocną, w której słodycz owoców miesza się ze słodyczą karmelu, a całość zbudowana jest na osnowie drzewnej, nieco żywicznej. To w skrócie.

W szczególe, SoOud prezentuje zapach ponadprzeciętnie wielowymiarowy, żyjący i pokazujący wiele wątków. Na początku zaskakuje likierowa wręcz twarz odymionych owoców, które korespondują z tymi znalezionymi w Isparcie. Są cierpkie, miejscami kwaskowe, nie do końca dojrzałe. Skrywają się jednak za woalem dymu i cienką taflą karmelu.

Później całość dojrzewa. Owoce szybko zmieniają swoje kwasy w cukier, a ten z kolei zdaje się dokładać kolejne warstwy do tafli karmelu. Ilham staje się coraz bardziej wysycony słodyczą, ale jednocześnie naprzeciw im coraz wyraźniej wychodzą tony drzewne, żywiczne, które niosą też wrażenie subtelnej nuty skórzanej, wytrawnej w swojej istocie. Być może za wrażenie tego ujmującego balansu odpowiada też szafran lub imbir, które w zbliżonej formie oglądaliśmy w Like This. Ten balans, niedopowiedzenie, dwuznaczność - to cechy najlepszych perfum.

SoOud Ilham 100 mL Eau Fine
SoOud Ilham 100 mL Eau Fine

Jakiś czas temu dopytałem też przedstawicieli marki o pochodzenie składników i okazało się, że SoOud naprawdę wykorzystuje naturalną ambrę i żywicę gurjun. A pytałem nie bez powodu, ponieważ baza Ilham jest równie zjawiskowo jak początek. Niby słodka, ale też ostra, przyprawowa, żywiczna, karmelowa. Prawdziwy kalejdoskop.

Opinia końcowa o SoOud Ilham


Przyznam, że to jest zapach, który rzuci na kolana wielbicieli niezwykłej słodyczy. Ma do tego bardzo dobre parametry i nie jest odbierany jako dziwaczny lub offowy, a jednocześnie nie ma takiego drugiego. Według mnie absolutny No. 1 kolekcji SoOud

Najważniejsze cechy:

  • charakter: karmelowo-owocowo-drzewny
  • + dymna nuta owocowa na początku
  • + duża zmienność nut, ale utrzymana w konwencji słodyczy
  • + przepiękna, żywiczno-ambrowa baza o szerokim spektrum niuansów

Nuty: żywica gurjun, karmel, brzoskwinia, szafran, imbir, nagarmotha (cypriol), czerwony pieprz, skóra, szara ambra
Rok premiery: 2014/2018
Twórca: Stephane Humbert Lucas
Cena, dostępność, linia: wzmocniona woda perfumowana (Eau Fine) dostępna w pojemności 100 mL
Trwałość: bardzo dobra, powyżej 10 godzin

Kawa czy kakao?... Wywiad dla magazynu PANI

$
0
0
Marcin Budzyk-Wermiński dla magazynu Pani


Moi Drodzy,


w najnowszym, grudniowym numerze magazynu PANI przeczytacie wywiad ze mną, w którym pojawia się wiele, ciekawych informacji. Jest krótkie podsumowanie najlepszych premier, trochę nauki, trochę zabawy. Myślę, że jest to naprawdę dobry materiał.

Z tego miejsca chciałbym podziękować p. Danucie Bybrowskiej - redaktor i kierownikowi działu uroda za tak przyjemną i rzetelną jednocześnie rozmowę.

I chociaż artykuł dotyczy głównie marek mainstremowych, to pojawia się też kilka wątków na temat kompozycji niszowych z Impressium: Pont des Arts, Ormonde Jayne, Carthusia...
Wśród najlepszych premier selektywnych wymieniam m. in. genialne Bottega Veneta Knot Eau Absolue czy Cartier Carat.

Może to nierozsądne, ale dla mnie ten wywiad ma wartość tym większą, że PANI jest najstarszym luksusowym magazynem w Polsce. To szczegół, ale osobiście bardzo cenię wszystko, co wyznacza początki. Tako samo było z Harper's Bazaar, który powstał przed Vogue'iem i L'Officiel.

Ormonde Jayne Ambre Royal i Carthusia Essence of the Park w magazynie PANI
Ormonde Jayne Ambre Royal i Carthusia Essence of the Park w magazynie PANI

Weekend prezentów oraz wtorek i środa na Piotrkowskiej

$
0
0
Impressium w Łodzi

A teraz podzielę się miłymi wieściami i prezentami wręczanymi w najbliższych dniach (od piątku do niedzieli, 23-25.11) na Impressium.pl oraz stacjonarnie na Piotrkowskiej w najbliższy wtorek i środę


1. Flakony podróżne do każdego zakupionego produktu


Podczas najbliższych dni otrzymacie do każdego zakupionego produktu dowolnej marki, dowolnego rodzaju, masy czy pojemności (bez próbek i kategorii "Książki") prezent w postaci podróżnego flakonu (Ormonde Jayne lub Nicolai).

2. Świece do wybranych produktów Ormonde Jayne


Do każdego flakonu perfum Ormonde Jayne o pojemności 120 mL lub wersji Intensivo 50 mL lub świecy zapachowej Ormonde Jayne otrzymacie dodatkowo świecę zapachową OJ o masie 80 gramów (+ oczywiście, flakon podróżny)

3. Do każdego zamówienia powyżej 1500 złotych otrzymacie zapach do wnętrz marki Phaedon lub Nicolai (świeca, dyfuzor lub roomspray) (+ prezenty wynikające z poprzednich punktów)


Aby skorzystać z promocji, nie należy wykonywać żadnych dodatkowych czynności. Wszystko dzieje się samo :)

+ darmowa dostawa kurierem DPD przy przedpłacie (jak zawsze)
+ próbki ciekawych zapachów na pokuszenie


BONUS DLA CZYTELNIKÓW:

przy wpisaniu w wiadomości przy zamówieniu hasła "EXT" otrzymacie flakon podróżny czystego ekstraktu perfum z serii Cztery Strony Świata - najdroższej i najbardziej luksusowej linii Ormonde Jayne - zamiast standardowej wersji podróżnej. Na jedno zamówienie może przypadać tylko jeden ekstrakt perfum.

Promocja online trwa do niedzieli (do godziny 23:59) lub do wyczerpania zapasów. Zamówienia, które nie zostaną opłacone do poniedziałku do godziny 18:00, zostaną automatycznie anulowane.

Michael Kors Twilight Shimmer

$
0
0

Perfumy Michael Kors znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl



Michael Kors Twilight Shimmer
Michael Kors Twilight Shimmer

Michael Kors Twilight Shimmer to perfumy oudowe! Tej nuty w portfolio Michaela Korsa akurat bym się nie spodziewał, więc po pierwszym teście (w ciemno) byłem totalnie zaskoczony


Co więcej, jest to oud w odsłonie, która nie razi syntetycznością, a tego przecież moglibyśmy się spodziewać. Oczywiście, nie łudzę się, że użyto tu naturalnego agaru i od razu uprzedzę, że poziom Roja Dove czy Nicolai nie jest tu osiągany, ale jak na mainstream nie ma wstydu.

Michael Kors Twilight Shimmer 50 mL
Michael Kors Twilight Shimmer 50 mL

Sama nuta oudowa jest raczej mało mobilna, ale bardzo dobrze pracuje z innymi składnikami. Na początku są to gęste, syropowate owoce, a później klasyczny akord pralinkowy znany z La Vie Est Belle czy Josune (czyli praliny w dobrym stylu, a nie z niskiej półki). Jednocześnie podkreślę, że w obszarze samego akordu owocowego dużo się dzieje i kompozycja raz przechyla się w stronę likierową, później syropową, a czasami nawet te owoce się nadpalą. To samo dzieje się z bardziej smakowitym akordem serca.

W bazie trochę minusów się pojawia, ale w dalszym ciągu pachnie lepiej, niż mógłbym przypuszczać. Oud wówczas traci nieco animuszu i gdzieniegdzie pokryje się kurzem, a ze spękać wydobędą się małe, chemiczne utrwalacze, lecz do tragedii nie dochodzimy i nawet w fundamentach Michael Kors Twilight Shimmer trzyma poziom.

Opinia końcowa o Michael Kors Twilight Shimmer


Perfumy oudowe w mainstreamie, w dodatku kobiece, to rzadkość prawdziwa. Przypominają mi nieco Benefit Under My Spell (choć jednak są od nich słabsze) i Gucci Oud (na podobnym poziomie).


Najważniejsze cechy:

  • charakter: oudowy, komfortowy, słodko-owocowy
  • + bogaty i zmienny akord owocowy (likiery, syropy, praliny...)
  • +/- oud, który nie razi taniościa a dobrze imituje naturę
  • + zmienność i dobra konstrukcja

Nuty: oud, śliwka, czerwone owoce, praliny, akord drzewny
Rok premiery: 2018
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 50 i 100 mL
Trwałość: dobra, około 7 godzin

Reklama perfum Michael Kors Twilight Shimmer


Oficjalna grafika Michael Kors Twilight Shimmer
Oficjalna grafika Michael Kors Twilight Shimmer

Kto naprawdę robi perfumy?

$
0
0
Jacques Guerlain w 1955 roku - wówczas prawdziwie wykonujący zawód perfumiarza
Jacques Guerlain w 1955 roku - wówczas prawdziwie wykonujący zawód perfumiarza

To wcale nie znani perfumiarze robią perfumy


Jakiś czas temu na blogu pojawiło się kilka komentarzy, które traktowały o tym, jak to możliwe, że największe, najbardziej znane "nosy" tworzą zapachy ocenione na blogu na 1/10 lub 2/10. Alberto Morillas, Dominique Ropion, Thierry Wasser, Michel Almairac, Nathalie Lorson to elita olfaktorycznego świata, a jednak wyszło spod ich nozdrzy wiele tragicznych kompozycji...

Oczywiście, można na ten temat pisać długi elaboraty, ale pozostanę przy możliwie jak najkrótszej formie.

1. Perfumiarze gwiazdy, którzy dają perfumom tylko swoje nazwisko.


W języku francuskim funkcjonuje wyrażenie, które oznacza "perfumiarza-gwiazdę" (chyba to było w oryginale"nez celebre"). Taki kreator jest ambasadorem firmy, jeździ po świecie, spotyka się z prasą, prowadzi wydarzenia promocyjne i pozuje do zdjęć. Na kanwie przeszłych doświadczeń nie musi już niczego robić, a podpisuje swoim nazwiskiem prace innych, młodszych "nosów". Zazwyczaj wącha finalne propozycje, czasami wtrąci swoje uwagi, ale często w ogóle nie uczestniczy w procesie twórczym, choć formalnie obwieszcza się go twórcą.

W dzisiejszych czasach taki status ma Thierry Wasser, który nie robi już żadnych kompozycji zapachowych. Dzieła Guerlain są owocami pracy dwóch osób - Delphine Jelk i Frederica Sacone'a.

Frederic Sacone i Delphine Jelk - praktyczni kreatorzy zapachów Guerlain
Frederic Sacone i Delphine Jelk - praktyczni kreatorzy zapachów Guerlain

Dominique Ropion - najważniejsza postać koncernu IFF - obiektywnie rzecz ujmując najzdolniejszy i najlepszy z obecnie żyjących perfumiarzy; po sukcesie La Vie Est Belle leży i pachnie. Osobiście zajmuje się tylko wybranymi zleceniami, a przy większości ledwie kontroluje pracę młodszych twórców.

Jednym z nielicznych projektów, które własnym nosem tworzyła Nathalie Lorson (z firmy Firmenich) w ostatnim czasie były perfumy Maison Violet. I to nie z powodu budżetów, ale osobistej sympatii kreatorki dla tego przedsięwzięcia.

I tak można mnożyć, mnożyć i mnożyć.

W ostatnich latach coraz więcej firm stawia na własnych perfumiarzy-gwiazdy i to prowadzi do pewnych patologii, o których niebawem napiszę parę słów więcej. Wówczas coraz mniej liczą się umiejętności twórcze, a np. uroda, bo taki "perfumiarz" ma być ambasadorem marki, a nie chemikiem, który w laboratorium będzie mieszał... Oczywiście są też pozytywne wyjątki, o których wspomniałem w punkcie 2.

2. To "dyrektorzy kreatywni" kierują pracą perfumiarzy, czyli "klient jest naszym panem"


Kiedy Jean-Claude Ellena tworzył dla Hermesa, kiedy Francois Demachy miesza dla Diora, a Olivier Polge dla Chanel, to finalne zdanie ZAWSZE ma ktoś z ramienia marki, kto analizuje zapach pod kątem sprzedażowym.
Poniżej zobaczycie film (w polskim lektorem), w którym przedstawiono ten proces. Uwierzcie mi, że marka Hermes daje tak dużo wolności swoim perfumiarzom, jak żadna inna.



W praktyce nikt nie ma wolnej ręki, choć wybitny perfumiarz potrafi przekonać markę do swoich racji.

Wiele marek reklamuje się hasłem "totalnej wolności dla perfumiarzy" (np. Editions de Parfums), ale kiedy poszukamy głębiej, to okazuje się, że właściciel marki zawsze ocenia, doradza, ma swoje wizje - i tak jest w przypadku wspomnianego EdP.

Jest też druga sytuacja, w której klient ma jasną wizję: "ma być łatwe do sprzedania, podobać się i być tanie", a do tego żąda podpisu perfumiarza ("perfumiarza-gwiazdy", o którym wspominałem w pierwszym punkcie) pod tym "dziełem". I to jest właśnie główny powód tego, że rynek zalewa masa podobnych, wtórnych, chemicznych pachnidełek, które ubrane w logo najbardziej znanych marek imitują poczucie luksusu.

Tom Ford Fougere d'Argent

$
0
0

Perfumy Tom Ford znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Tom Ford Fougere d'Argent
Tom Ford Fougere d'Argent

Ilość premier marki Tom Ford jest przerażająca, ponieważ średnio co 2 miesiące doświadczamy nowych perfum. Jedną z nich jest Fougere d'Argent, o których dzisiaj słów kilka


To kompozycja zdecydowanie warta testów, choć wyraźnie przechylona w męską stronę. Lawendowa, ziołowa i drzewna. Nawiązania do Fucking Fabulous nie są dziełem przypadku.

Spis nut zaprezentowany przez producenta nie jest zapewne nawet cząstką tego, co faktycznie w składzie Fougere d'Argent się znalazło, ponieważ początek jest wyraźnie ziołowy, kojarzy się z absyntem lub anyżem; kręci w nosie. A w oficjalnych informacjach próżno szukać czegoś, co mogłoby ten efekt powodować. Na pewno nie jest to imbir, ani mandarynka, choć swój udział w kreacji wrażenie węchowego mają - zwłaszcza imbir.

Tom Ford Fougere d'Argent 50 mL
Tom Ford Fougere d'Argent 50 mL

Tom Ford przemyca w kompozycji element nostalgii dawnych lat, jakiś pierwiastek zapomnianej sztuki perfumeryjnej, kiedy fougere dopiero się rodziło. A przy tym wszystkim to perfumy współczesne, których nie można nazwać "dziadkowymi". Po kręcącym w nosie początku nieco się tonują, lawenda nabiera drzewnej maniery, a na plan wchodzi klasyczny akord akigalwood. Jednocześnie unikamy taniości lub syntetyczności, a kompozycja zachowuje styl i pewną wyniosłość.

Na mojej skórze okazała się bardzo długowieczna, ale z ubrań znika szybciej. Ważne jest to, że zachowuje ostrości nawet w bazie. Kto wie, jak kończy się Miu Miu, ten odnajdzie wspólny mianownik z Fougere d'Argent. To zasługa właśnie akigalwood. I jeszcze w fundamentach czuć drzewną, szorstką lawendę.

Opinia końcowa o Tom Ford Fougere d'Argent


To nie jest zapach rewolucyjny, kontrowersyjny, lecz po prostu dobrze skrojone, męskie pachnidło. Posunąłbym się nawet do stwierdzenia, że można je traktować jako niszową wariację na temat Dior Sauvage.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: drzewno-lawendowy, wytrawny, męski
  • + zmienność kompozycji
  • + czuć wysoką jakość użytych składników
  • + ciekawie zbudowane poszczególne nuty z naciskiem na ziołowy początek

Nuty: imbir, mandarynka, kumaryna, labdanum, akigalwood, lawenda
Rok premiery: 2018
Twórca: Olivier Gillotin
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 50, 100 i 250 mL
Trwałość: bardzo dobra, powyżej 10 godzin

Reklama perfum Tom Ford Fougere d'Argent






Kilian ADULTS

$
0
0

Perfumy marki Kilian znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Kilian ADULTS
Kilian ADULTS

Kilian Let's Settle This Argument Like Adults, In The Bedroom, Naked - tak brzmi pełna nazwa perfum


Ta recenzja powstaje tylko z chęci "zaliczenia" całej czwórki, bo pod względem zapachowym trudno tu znaleźć coś, o czym warto byłoby napisać.

Adults pachną słodko, łatwo i przyjemnie. Plusem jest to, że aromat wydaje się najbardziej dopracowany z całej serii, a wydźwięk kompozycji nie szoruje po chemicznym dnie.

Kilina ADULTS 100 mL

Na początku obcujemy z ładną, owocową nutą słodkiej figi podkreślonej wanilią. Jest ciepło, komfortowo i przyjemnie. W sercu obrazu tego dopełnia cień fiołka z jego pewną dozą cukru, a jeszcze dalej Adults nabiera bardzie kremowego, choć wciąż waniliowego charakteru. Czuć imitacje drewna sandałowego (a nie cedru jak mówi spis nut), która jednak nie razi, a naprawdę przyzwoicie podkreśla inne ingrediencje. Całość wygląda tanio, lecz jest dobrze zrobiona, a każdy z elementów tworzy spójny obraz. Jeśli ktoś doszuka się kropli Pink Sugar, to nie będzie to błędem.

Opinia końcowa o Kilian Adults


Kilian Adults to perfumy bardzo proste, a przy tym klasycznie ładne. Myślę, że to ciekawsza propozycja z tej linii marki Kilian, chociaż dalej jest to zapach o niezbyt wysokiej jakości.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: słodko-figowy-neutralny
  • + dobrze wykonana kompozycja zachowa
  • - dość niska jakość składników, ale bez tragedii
  • +/- poprawie wpleciony wątek figowy z akcentami zielonymi i słodyczą owocową

Nuty: wanilia, figa, akord drzewny
Rok premiery: 2018
Twórca: Pascal Gaurin
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL
Trwałość: średnia, około 5-6 godzin

Reklama perfum Kilian ADULTS



Mugler Alien Flora Futura

$
0
0

Mugler Alien Flora Futura znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Mugler Alien Flora Futura
Mugler Alien Flora Futura

Sam nie wiem, dlaczego recenzja Alien Flora Futura pojawia się dopiero teraz, ale najprawdopodobniej jest to spowodowane późnym debiutem kompozycji w Polsce


Moje pierwsze spotkanie z nowym Muglerem odbyło się dawniej, jakoś koło wakacji. W natłoku innych woni nie wzbudził zachwytu, lecz również nie odrzucił. Flora Futura wydała mi się po prostu neutralna, a na tle klasycznych Alien nawet poniżej średniej.

Oczywiście, to był błąd, ponieważ zapach testowany solo i na spokojnie zyskuje wiele punktów w kategoriach dość niezwykłych jak na tę rodzinę. Po pierwsze, jest to udane odświeżenie pierwowzoru z nadaniem lżejszego, letniego charakteru. Po drugie, obyło się to bez spłaszczenia i kreacji infantylnej, chemicznej poczwary, która jest co najwyżej karykaturą swojego protoplasty.

Mugler Alien Flora Futura 30 mL
Mugler Alien Flora Futura 30 mL

Flora Futura, choć pozornie lżejsza, bardzo ładnie zachowuje się na skórze. Jest bardziej cytrusowa, iskrząca. Pozbawiono jej za to otumaniającego, rzucającego na kolana jaśminu, choć nie w 100 %. Wąchając perfumy w ciemno, z łatwością poczujemy, że "to Alien". Również drzewna, ciepła baza jest tu obecna, choć przyprószona cytrusowy pudrem.

To nie jest tak, że po prostu Mugler podstawia nam pod nos Aliena z cytrusami. Tutaj ten wątek jest naprawdę ciekawie przedstawiony i zmienny. Cytrusowe akordy mają frakcje zielone, ciepłe, słodkie, gorzkie, momentami pudrowe lub nawet wchodzące z obszary cytrusowej bezy. Jest naprawdę dobrze. I ten motyw przeciągnięto do fundamentów, co samo w sobie jest sztuką niemałą.

Opinia końcowa o Mugler Alien Flora Futura


Według mnie to ciekawie złożona interpretacja Aliena na lato. Oceniam ją wyżej od Alien Eau Extraordinaire - koronnej letniej edycji.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: cytrusowo-alienowski, nie do pomylenia
  • + bardzo udanie przedstawione wątki cytrusowe
  • + dobrej jakości rdzeń, znany z klasyka
  • +/- znacznie słabsze parametry od wersji pierwotnej

Nuty: cereus, ambra, cytron, drewno sandałowe, akord drzewny
Rok premiery: 2018
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 30 i 60 mL
Trwałość: dość dobra, około 5-6 godzin

Reklama perfum Mugler Alien Flora Futura


Mugler Alien Flora Futura
Mugler Alien Flora Futura

Guerlain Santal Royal

$
0
0

Guerlain Santal Royal znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Guerlain Les Absolus d'Orient (Ambre Eternel, Oud Essentiel i Santal Royal)
Guerlain Les Absolus d'Orient (Ambre Eternel, Oud Essentiel i Santal Royal)

W Polsce Santal Royal oficjalnie pojawił się dopiero w tym roku, więc w końcu mogę bez wyrzutów opublikować recenzję, która czekała na to dłuższy czas


Santal Royal zachwyci osoby lubujące się w oudowych kompozycjach o przyjaznej facjacie, ale jednocześnie bogatych i zmiennych. To oud, a nie sandałowiec jest bowiem bohaterem pierwszego planu, zresztą drugiego i trzeciego również.

Jestem jednak przekonany, że kompozycja Santal Royal zmieniła się na przestrzeni lat, więc osoby, które poznały ją zaraz po światowej premierze, powinny raz jeszcze skierować nozdrza w jej stronę.

Obecnie Guerlain podstawia nam zapach, który ubiera żywicę agarową z ciepłe, bardzo komfortowe tony. Sam oud opisałbym jako lekko słodki, lekko skórzany (ale naprawdę lekko). Nie jest apteczny, ani wytrawny. Nie osiąga też stadium smoły. Początek wzbogacono niuansem syropu brzoskwiniowego (to przecudowny element), później funkcję "umilacza" przejmuje cynamon i miękki sandałowiec.

Guerlain Santal Royal 125 mL
Guerlain Santal Royal 125 mL

Akord kwiatowy zbudowano z neroli, róży i jaśminu, lecz trudno poczuć tu pojedyncze ich rodzaje. Jest pełny i przeszywa perfumy od pierwszego momentu aż po bazę. Jedynie na początku nieco bardziej wybrzmiewa róża, a w fundamencie ciepły, kremowy jaśmin - co ciekawe, według oficjalnych informacji kolejność powinna być odwrócona.

Można poczuć, że kompozycja tworzy wokół noszącego kokon, a nie agresywne drzazgi, którymi rani siebie i otoczenie. Z kwestii formalnych wspomnę, że Santal Royal to uniseks, choć według mnie z minimalnym przechyłem w damską stronę.

Opinia końcowa o Guerlain Santal Royal


Wspaniała kompozycja, która przemyca żywicę oud w formie przyjaznej i takiej, która zadowoli zarówno koneserów, jak i osoby na początku drogi. Jeśli zaś chodzi o niszę, to na pewno polecam te perfumy wszystkim, którzy cenią Fatenę marki SoOud.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: oudowo-drzewny, ciepło-słodki
  • + wielowątkowa opowieść o przyjaznym oudzie
  • + bardzo dobrze wykreowana nuta owocowa
  • + ciekawa gra niuansów kwiatowych
  • + niechemiczne, kremowa i drzewna baza

Nuty: neroli, jaśmin, róża, oud, drewno sandałowe, cynamon, akord skórzany, akord ambrowy, akord piżmowy
Rok premiery: 2015 (w Polsce 2018)
Twórca: Thierry Wasser
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 125 mL
Trwałość: bardzo dobra, około 7-8 godzin

Reklama perfum Guerlain Santal Royal


Aquolina Pink Sugar

$
0
0

Aquolina Pink Sugar znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Aqulina Pink Sugar
Aqulina Pink Sugar

Aquolina Pink Sugar to jedne z najsłodszych, damskich perfum, jakie znam, i jakie pojawiły się w całej historii sztuki perfumeryjnej na świecie


To również jedna z ofiar marketingu i zaszufladkowania, ponieważ mało który zapach ma tak fatalny wizerunek wśród dorosłych kobiet, że nie powiem już o "znawcach" na forach i blogach. Problem polega na tym, że w swojej kategorii - słodziaków maksymalnych - Pink Sugar jest kompozycją, która wyróżnia się pozytywnie, a większość punktów jest w stanie zebrać przez wzgląd na walory twórcze, a nie samą moc, która potrafi zwalić z nóg.

Zapach powstał w 2004 roku i jest obecny w produkcji do dziś dnia. To niejako dowód na wysoką jakość, ponieważ perfumy tej półki cenowej zazwyczaj znikają po jednym-dwóch sezonach. 10 lat na rynku osiągają najlepsze produkty, a powyżej tego czasu możemy mówić o perłach. I Pink Sugar taką perłą jest, choć ubraną z tony cukru.

Aquolina Pink Sugar 100 mL
Aquolina Pink Sugar 100 mL

Trzonem mikstury jest waniliowy akord różowego gourmand, który kojarzyć może się z landrynkami lub owocowymi likierami, a może nawet nalewkami. Jest inwazyjny i bardzo mocny, ale przez to wiele osób kocha Pink Sugar.

Pod względem technicznym warto jednak zwrócić uwagę na to, co dzieje się obok tego rdzenia. A dzieje się naprawdę dużo i nawet niszowe perfumy zbudowane na naturalnych składnikach nie powstydziłyby się tego efektu. Zresztą w Pink Sugar ingrediencji naturalnych też jest sporo, co dla wielu osób pewnie jest zaskoczeniem.

Mamy zatem bardzo ciekawie poprowadzony wątek lukrecji z anyżowym, ziołowym nieco podbiciem. Urozmaica on pierwsze chwile perfum. Mamy złożony wątek owocowy - kwaśny, nieco cierpki, który sam w sobie nie jest przesłodzony. Dodatkowo, na zasadzie kalejdoskopu, "pojawiam się i znikam" pracuje nuta figowych liści. Formalnie deklarowana jest jako składowa nut głowy, ale praktycznie można ją poczuć nawet po wielu godzinach.

Oficjalne grafiki perfum Aqualina Pink Sugar
Oficjalne grafiki perfum Aqualina Pink Sugar

I efekt najważniejszy: proszek do prania wrzucony na patelnię z roztopionym karmelem. Nie ma w Pink Sugar nut kwiatowych, nie ma karmelu, lecz efekt ten prześladuje mnie od pierwszego powąchania. To poniekąd fascynujące zjawisko, ponieważ nie występuje w żadnych innych perfumach - agresywna, świeżo-smakowita nuta, która sprawia, że całość może być rozpatrywana jako młot pneumatyczny.

Ważna uwaga - Aquolina serwuje nam perfum o dużej mocy, ale średniej trwałości. Jest głośno, lecz nie przez wieki.

Opinia końcowa o Aqualina Pink Sugar


Arcydzieło w swojej kategorii. Ze względu na nazwę (Różowy Cukier), opakowanie (różowe z czcionką rodem z komiksu o zakochanych Muminkach) i ogólny wizerunek obecnie Pink Sugar często są "hejtowane", a szkoda, bo oceniając sam zapach - mogę je tylko polecić.

W ramach ciekawostki powiem, że prawidłowo przechowywane Pink Sugar ciemnieje z czasem, co jest niemal pewnym dowodem na to, że nuta wanilii powstała z prawdziwego absolutu wanilii (przynajmniej w części), a nie tylko z syntetyków.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: ultrasłodka landryna
  • + ciekawie poprowadzony wątek lukrecjowy
  • + bardzo dobra konstrukcja
  • + duża zmienność
  • + połączenie składników naturalnych i syntetycznych w dobrym stylu
  • + ciekawie zrobione wątki poboczne
  • - czasami zbyt jadowicie-fluorescencyjny wydźwięk słodyczy

Nuty: wanilia, wata cukrowa, lukrecja, figa, malina, truskawka, drewno sandałowe, konwalia, toffi, bergamotka, pomarańcza, bób tonka
Rok premiery: 2004
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL wraz z bogatą linią produktów dodatkowych
Trwałość: średnia, około 5 godzin

Tom Ford Ombre Leather (2018)

$
0
0

Perfumy marki Tom Ford znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Tom Ford Ombre Leather
Tom Ford Ombre Leather

Blog powoli wraca na normalne tory, a ja postaram się uzupełnić recenzje zapachów, które z jakichś względów pominąłem. Jednym z nich jest Tom Ford Ombre Leather


Długo schodziło mi testowanie tej kompozycji, a po kolejnych próbach nigdy nie mogłem znaleźć słów, aby ją rzetelnie opisać. Najprościej byłoby powiedzieć, że to skóra o wyraźnie fordowskim zabarwieniu, które mogliśmy już poczuć w Tuscan Leather. Tutaj jednak nie mamy aż tak zaznaczonych tonów owocowych. Co prawda oficjalne materiały mówią o tym, że Ombre Leather owoców nie zawiera wcale, lecz według mnie nie jest to prawdą. Jakaś zaczynająca gnić malina czai się wśród skór i żywic... Nie jest może bohaterką główną, ale trudno przeczyć jej obecności.

Tom Ford Ombre Leather 100 mL
Tom Ford Ombre Leather 100 mL

Ombre Leather wydaje się bardziej zdecydowany, mniej słodki za sprawą samych owoców i elegantszy w wydźwięku od koronnego "skórzaka" Toma Forda. Momentami jednak mam wrażenie, że całość jest zbyt linearna i nudna. Dodatkowo w bazie zaczyna nabierać słodkiego i taniego wydźwięku z utrwalaczy (syntetyki waniliowe? ambrowe?).

Opinia końcowa o Tom Ford Ombre Leather 2018


Musimy mieć świadomość, że skórzany akord rdzenia jest w Ombre Leatherświetnie wykonany, ale detale już haczą o plastik. Z tego też względu pozwalam sobie na opinię, że z trójki skórzaków Toma Forda (Tuscan Leather, Ombre Leather 2016) wersja tegoroczna jest najsłabszą, co NIE znaczy, że jest zła.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: skórzano-słodki
  • + szlachetny, fordowski rdzeń skórzany
  • - tani wydźwięk nut pobocznych
  • - słodki i mdły charakter chemicznej bazy

Nuty: skóra, mech, jaśmin, kardamon, szafran, paczula, wetiwer
Rok premiery: 2018
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 50 i 100 mL
Trwałość: średnia, około 5 godzin

Reklama perfum Tom Ford Ombre Leather


Oficjalne fotografie perfum Ombre Leather
Oficjalne fotografie perfum Ombre Leather
Viewing all 1223 articles
Browse latest View live