Quantcast
Channel: Nez de Luxe — blog i opinie o perfumach damskich i męskich
Viewing all 1223 articles
Browse latest View live

Pont des Arts A chaque instant

$
0
0
Pont des Arts A chaque instant
Pont des Arts A chaque instant

Pont des Arts to marka, która w minionym roku okazała się prawdziwym brylantem, a swoim sztandarem uczyniła właśnie A chaque instant (co znaczy "W każdej chwili")


Cechą, która wyróżnia jej zapachy jest niemal całkowity brak słodyczy. Nawet waniliowo-rumowe A ce soir przedstawiono w takiej wytrawnej formie. W przypadku A chaque instant jest podobnie, a nawet "bardziej". To chłodny, drzewny i dostojny szypr przeszyty chłodnym wetiwerem i pokryty kilkoma drobinkami zmrożonego pyłku kwiatów. Próżno tu jednak szukać akordu retro, który wyznaczał ramy Eau du Soir czy był obecny w Nicolai New York. Bertrand Duchaufour przedstawia bowiem szypr XXI wieku, który bazując na znanych składnikach, podąża nową drogą.

Pomimo użycia wielu drzewnych, żywicznych, a wręcz orientalnych esencji, A chaque instant nie wkracza w obszar ciepły. Nic się tu nie pali, nie żarzy, nie świeci. Wąchając te perfumy można wręcz poczuć chłód, którego doświadczamy zbliżając się do kamiennego monumentu. Przez cały czas czuć też niuanse zielone, nieco tylko mszyste, a bardziej przypominające aromat porostów na górskich skałach lub na starych drzewach zimą.

Pont des Arts A chaque instant: 30, 50 i 100 mL
Pont des Arts A chaque instant: 30, 50 i 100 mL

Mirra, wosk pszczeli, benzoin i paczula wnoszą wręcz ładunek goryczy do bazy, a jednocześnie sprawiają, że nawet po 6-7 godzinach kompozycja Pont des Arts zaskakuje jakością. Gdzieś w najgłębszym tle możemy poczuć pół kropli klasyków Chanel z No. 19 na czele. Jeśli mowa o bardziej współczesnych zapachach, to porównałbym A chaque instant z serią Mrocznych Ogrodów Toma Forda - zwłaszcza z Hiacyntem i Żonkilem oraz z French Loverem, zaznaczając jednocześnie, że tutaj rola kwiatów jest znacznie mniejsza, a wyeksponowano tony drzewne i zielone.

Opinia końcowa o Pont des Arts A chaque instant


Wielkie, wielkie perfumy, których jakość (zarówno pod względem samych składników, jak i kunsztu kreacji) rzuca na kolana. Na pewno polecam ich poznanie, zwłaszcza osobom, które nie tolerują słodyczy w perfumach, a lubią kompozycje wyniosłe i eleganckie.

Najważniejsze cechy:

  • charakter: szyprowo-zielony
  • + chłodny, dostojny wydźwięk całości
  • + akord zmrożonego pyłku kwiatów na początku
  • + bardzo udana gra nut zielonych i zimnych jednocześnie
  • + zachowana zmienność nawet w najgłębszej bazie

Nuty: mirra, mech dębowy, wetiwer, czerwony pieprz, benzoin, arcydzięgiel, galbanum, klamentynka, szafran, tuberoza, jaśmin, paczula, wosk pszczeli, wanilia
Rok premiery: 2018
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL
Trwałość: dobra, około 8 godzin
Twórca: Bertrand Duchaufour 

Korki mają być odzwierciedleniem przęseł paryskiego mostu Pont des Arts
Korki mają być odzwierciedleniem przęseł paryskiego mostu Pont des Arts

Tom Ford Lost Cherry

$
0
0

Perfumy marki Tom Ford znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Tom Ford Lost Cherry
Tom Ford Lost Cherry

Jestem pod wielkim wrażeniem perfum Tom Ford Lost Cherry i tego, w jak niedosłowny sposób została tu przedstawiona nuta wiśni


Pomijam już wszelkie marketingowe historie i znaczenia nazw oraz to, że kompozycja należy do nowej, "seksualnej" linii, którą zapoczątkowało Fucking Fabulous.

Lost Cherry to  migdałowo-wiśniowa mikstura oparta na nucie bobu tonka i ciepłych drewienkach. Jest niebywale słodko, ale przy tym nie brakuje kunsztu kreacji. Zapach żyje, zaskakuje i prezentuje swoje nuty w naprawdę oryginalnej formie. W mojej opinii jest jednak w 100% damski, a promowanie go jako uniseksu ma chyba jedynie przełożyć się na wyniki sprzedażowe i zwiększenie grupy docelowej.

Tom Ford Lost Cherry 250 i 50 mL
Tom Ford Lost Cherry 250 i 50 mL

Tom Ford serwuje nam soczystą, słodką wiśnię już od samego początku. Trzeba pamiętać o tym, że ludzki nos nie rozróżnia aromatu wiśni i migdałów - o tym, co jest czym, decyduje oko - czerwone rzeczy odbieramy jako wiśniowe, jasne to migdały. Stąd też wrażenie wiśniowości i migdałowości występuje w Lost Cherry nierozłącznie.

W krótkim czasie pojawiają się akordy w typie nadzianych likierem czekoladek, robi się coraz bardziej słodko, lecz jednocześnie Tom Ford zostawia margines dla nut drzewnych. Dopiero w trzeciej odsłonie na scenę wchodzi różana konfitura i poziom słodyczy osiąga apogeum. Nie jest jednak tak, że niuanse wiśniowo-migdałowe giną, ponieważ cały czas w sposób naprawdę ciekawy grają na pierwszym lub drugim planie.  Momentami  migocze wiśnia zapiekana w kruszonce...

Oficjalne fotografie z kampanii perfum Lost Cherry
Oficjalne fotografie z kampanii perfum Lost Cherry

Fundamentem jest zaś tonka w swojej migdałowej, bardzo ciepłej, bardzo słodkiej odsłonie. Logicznie wieńczy całą opowieść Lost Cherry i przemyca echa wcześniejszych nut. Jest też niesamowicie kobieca za sprawą subtelnych kwiatowych niuansów przeciągniętych i zatrzymanych w najgłębszej bazie.

Opinia końcowa o Tom Ford Lost Cherry


Myślę, że to jedna z najciekawszych premier marki Tom Ford od wielu sezonów. Warto ją poznać, zwłaszcza jeśli ktoś jest fanem słodkiego gourmand.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: wiśniowo-migdałowy
  • + bardzo naturalny i złożony aromat tytułowy (od kwaśnych wiśni po wątki likierowo-czekoladowe)
  • + słuszne zastsowanie składników drzewnych do wzbogacenia przekazu
  • + bardzo dobra baza złożona z bobu tonka
  • - momentami zapach wkracza w obszary zbyt intensywnie ulepne

Nuty: migdały, wiśnia, róża, bób tonka, balsam Peru, drewno sandałowe, drewno cedrowe, cynamon
Rok premiery: 2018
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 50, 100 i 250 mL
Trwałość: średnia, około 5-6 godzin

Calvin Klein Obsession for Men

$
0
0

Calvin Klein Obsession for Men znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Calvin Klein Obsession for Men
Calvin Klein Obsession for Men

Nie wiem, czy perfumy Calvin Klein Obsession for Men są jeszcze oficjalnie produkowane, lecz to bez wątpienie kompozycja warta wielu słów i obecności na tym blogu


A jako że jest to pierwsza recenzja w nowym roku, to pragnę złożyć Wszystkim Czytelnikom najpiękniejsze życzenia, a jednocześnie podziękować za to, że byliście tutaj ze mną przez cały czas dawnego roku.

Teraz przejdźmy zatem do perfum... (do czasu premier nowości spodziewajmy się recenzji perełek i klasyków, a co za tym idzie w większości wysokich ocen)

Obsession for Men reprezentuje rzadko już spotykany nurt kompozycji drzewnych, przyprawowych, które oparto na małej liczbie syntetyków, a w których jednocześnie możemy poznać naturalną twarz wielu ingrediencji.

Kampanie Obsession for Men - w tym z Kate Moss
Kampanie Obsession for Men - w tym z Kate Moss

Nutami pierwszego planu uczyniono kwiat goździka, cynamon i cały bukiet drzewno-skórzany. Porównania do Guerlain Habit Rouge nasuwają się same, a wiele wątków ma podobny wydźwięk. Oczywiście, nie znaczy to, że dwa dzieła są kopiami, lecz raczej, że prezentują ten sam (prawie) poziom.

W Obsession for Men bardziej zaakcentowano orientalną słodycz z wanilią i cynamonem (ale, broń boże, nie w stylu Paco Rabanne), nadając jej wytrawnego, nieco palącego charakteru. Czuć, że to złożenie nut nie powstało w XXI wieku, ponieważ poziom szlachetności sięga tu wyżyn niemal nieosiągalnych w dzisiejszych czasach. Myślę, że z rzadka można wręcz mówić o pewnej korzennej szorstkości, którą z kolei widać było w dawnej wersji Chanel Egoiste.

Gdyby jednak ktoś mnie zapytał, jaką nutę czuć tu najbardziej, to powiedziałbym, że goździka. Nuta tego kwiatu jest jednak mało znana i umyka w wielu wskazaniach. Goździk w perfumach ma charakterystyczny mdło-pudrowy, nieco skórzany i korzenny aromat, w pewnej części wspólny z korzenną przyprawą o tej samej nazwie. Jeśli ktoś chciałbym się "nauczyć" akordu tego kwiatu to polecam porównać zapach Nina Ricci L'Air du Temps z Obsession for Men, i następnie znaleźć podobieństwo.


Kate Moss w kampanii Obsession for Men
Kate Moss w kampanii Obsession for Men

W bazie Calvin Klein serwuje nam mocne ambrowo-waniliowe dźwięki z cieniem zwierzęcej skóry. Co najważniejsze, nie czuć tu taniości, ani masówki, a to potwierdzenie wielkiej wartości tej kompozycji.

Jest zmiennie, mirra plecie się z wanilią, a przyprawowe niuanse nabierają krągłości, gdzieś w tle pojawi się strużka dymu...

Opinia końcowa o Calvin Klein Obsession for Men


Potężny, mocarny, a do tego po prostu bardzo dobrze zrobiony zapach. Czuć, że nie jest to współczesna kompozycji, ale używana w rozsądnych ilościach (jedna chmurka) powinna dostarczyć noszącemu wspaniałych doznań. Przy bardziej szczodrej aplikacji Obsession for Men traci swoje walory i staje się po prostu słoniem, który miażdży lub pytonem, który dusi


Najważniejsze cechy:

  • charakter: przyprawowo-drzewny, cynamonowy
  • + bardzo bogata konstrukcja
  • + czuć wysoką jakość użytych składników
  • + bardzo udana baza
  • + ciekawa gra nuty goździka

Nuty: cynamon, goździk, wanilia, mirra, gałka muszkatołowa, drewno różane, drewno sandałowe, ambra, lawenda, paczula, wetiwer, cytrusy
Rok premiery: 1986
Twórca: Bob Slattery
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 30, 50, 75 i 100 mL
Trwałość: bardzo dobra, powyżej 10 godzin

Reklama perfum Calvin Klein Obsession for Men


Joop Go

$
0
0

Joop Go znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Joop Go
Joop Go

Dzisiaj kontynuuję serię o perfumach obecnych na rynku od wielu lat. Z tej przyczyny wpis o Joop Go


Zapach miał swoją premierę w 2006 roku. Wówczas reklamowano go jako nowoczesne i świeże perfumy dla mężczyzn, które miały konkurować z markami takimi jak Hugo Boss, Lacoste czy Dolce&Gabbana. I to, oczywiście, czuć. Nie obcujemy z Himalajami sztuki, lecz w swojej kategorii Joop wylansował produkt wart uwagi.

To świeżo-drzewny aromat, który prawdopodobnie spodoba się każdemu. Nie zionie taniością i chemią, nie jest paskudnie zakurzony, a przy tym zmienia się na skórze, odsłania więcej niż kilka wątków i po prostu dobrze się nosi.

Joop Go 200 mL oraz balsam po goleniu
Joop Go 200 mL oraz balsam po goleniu

Pozornie to świeżak, lecz złożony z bardzo przyjemnych elementów drzewnych i owocowych. Momentami zaskakuje żywicą, czasami cytrusami, sporo w nim rabarbarowo-jabłkowej słodyczy. W mojej opinii Joop Go jest bardzo łatwy w odbiorze, a to cecha, która pozwala upatrywać w nim idealnych perfum dla osób, które niekoniecznie "siedzą" w temacie i potrzebują po prostu jednych perfum do codziennego użytku.

Podkreślenia wymaga fakt, że wszystkie "trudniejsze" nuty są tu zatopione w owocowo-drzewnej osnowie. Jeśli pojawia się wątek kadzidła, żywic, przypraw, zieleni, to dzieje się to na dalszym planie. Wyraźnie czuć, że kompozycja pracuje na skórze, a jednocześnie cały czas zachowuje bardzo perfumeryjny, przyjazny charakter.

Opinia końcowa o Joop Go


Bardzo dobre, współczesne, męskie perfumy. Nie mamy tu trzęsienia ziemi, ale przecież nie zawsze potrzeba artyzmu na miarę Habit Rouge.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: owocowo-drzewny, nowoczesny, świeży
  • + bardzo współczesny wydźwięk, lecz bez taniości i tandety
  • + ciekawa gra nut pobocznych
  • + wpleciony subtelnie wątek żywiczno-kadzidlany

Nuty: rabarbar, pomarańcza, czerwony pieprz, cyprys, balsam fir, geranium 
Rok premiery: 2006
Twórca: Sophie Labbe
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 50, 100 i 200 mL
Trwałość: dobra, około 5-6 godzin

Reklama perfum Joop Go 


Joop Go - oficjalne materiały z kampanii
Joop Go - oficjalne materiały z kampanii

Mauboussin Eau de Parfum

$
0
0

Mauboussin Eau de Parfum znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Mauboussin Eau de Parfum 100 mL

Dzisiaj perełka z damskiej strony perfumerii - Mauboussin Eau de Parfum. Perfumy ciepłe, otulające, drzewno-słodkie...


Maubousinn wyznaczyło nową jakość w postrzeganiu paczuli i myślę, że jej forma w tym pachnidle pozwala rozpatrywać perfumy francuskiej marki w kategorii nawet pewnego objawienia lub zjawiska na miarę Lalique Perles (choć paczula została w obu produktach podana w zupełnie inny sposób).

To kompozycja idealnie zimowa, rozgrzewająca, a jednocześnie taka, która po prostu się podoba. Jest przy tym współczesna i wbrew pozorom nie nawiązuje do klasyków lat 80. Premiera tego typu mogłaby pojawić się nawet dzisiaj.

Trudno opisywać Mauboussin przez porównania, bo jedynie dalekie echa łączą je ze YesForLov Rejouissance - wanilią podana na pikantnym tle z dorodną, purpurową śliwką. Do innych zapachów nie jest są według mnie podobne. Popularny portal pokazuje mi połączenia z Badgley Mischka, lecz nie znam tej kompozycji.

Dawne kampanie perfum Mauboussin

Początek jest słodki i piaskowy jednocześnie, miękki i puchaty, ale pomiędzy paczulową wełną kryją się ostrzejsze drzazgi. Ma moc! Dużą! Z tego powodu Mauboussin może odstraszyć na początku, zwłaszcza po aplikacji wielu chmurek na raz. Rozwija się jednak pięknie i po nieco zbyt głośnym starcie, pokazuje swoje najpiękniejsze oblicze. Nabiera minimalnie tonów czekoladowych, muska aromatem wygrzanej skóry, niesłodkiej wanilii i złoci się na skórze.

W trzeciej odsłonie ukazuje nutę śliwki o wysokich walorach. W tym miejscu koniecznie muszę napisać, że nie jest to śliwka w stylu retro (jak Dior Poison albo Laura Biagiotti Venezia). Bliżej jej do tej z Feminite du Bois. A jeśli weźmiemy pod uwagę, że Mauboussin również prezentuje bogactwo ciepłych drewien, to mamy drugie perfumy, do których możemy się odwołać.

W bazie paczula i skórzana żywica benzoesowa splatają się w jedno i tworzą bardzo udaną końcówkę. Bez chemii, bez taniości, bez tandety.

Opinia końcowa o Mauboussin Eau de Parfum


Wiem, że perfumy te straciły wiele ze swojego uroku po licznych zmianach składu, lecz z dzisiejszej perspektywy są wyróżniającym się punktem na mapie damskich perfum. W chłodnej aurze czynią cuda...


Najważniejsze cechy:

  • charakter: paczulowo-orientalny, współczesny
  • - dość agresywne, ostre otwarcie
  • + pięknie zaprezentowana nuta śliwkowa
  • + szlachetne zgranie różnych składników drzewnych
  • + bardzo dobrze zrobiona baza

Nuty: paczula, benzoin, wanilia, śliwka, drewno sandałowe, drewno cedrowe, ylang, róża, jaśmin, brzoskwinia
Rok premiery: 2000
Twórca: Christine Nagel
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL
Trwałość: dobra, około 8-9 godzin (na ubraniach tworzy piękną poświatę nieco podobną do tej z Ambre Cashmere Int.)

Rekord wszech czasów!!!

$
0
0
SUKCES!!!

Moi Drodzy,


czas się podzielić bardzo miłą wiadomością. Okazało się bowiem, że w grudniu (choć wpisów było mniej niż zazwyczaj) blog został odwiedzony przez historycznie największą liczbę gości. Cieszę się, że tak dużo osób skorzystało z moich opinii w czasie świątecznym i mam nadzieję, że nie jest to ostatni rekordowy miesiąc w historii :) :) :)

News ten jest tym milszy, że większość osób skreśliła blogi, mówiąc, że nadeszła era obrazków z Instagrama i filmów z Youtube'a. Cóż, Nez jest dowodem, że ludzie (przynajmniej ich część) wciąż lubią czytać.

Wiem, że to może zabrzmieć to jak chwalenie, ale dla mnie jest to powód do wielkiej radości, bo pisanie o perfumach, to rzecz, którą lubię najbardziej na świecie :)

Liczba czytelników od momentu działania pod adresem nezdeluxe.pl


Grudzień 2018 na Nez de Luxe

Tom Ford Fougere Platine

$
0
0

Perfumy Tom Ford znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Tom Ford Fougere Platine
Tom Ford Fougere Platine

Fougere Platine to jedna z ostatnich premier marki Tom Ford i jeden z zapachów, które miałem przyjemność testować w czasie świątecznej przerwy


Kompozycja jest przede wszystkim ziołowa, a rośliny mają tu charakter zimny i zasuszony. Część z nich zdaje się tak drobno mielona, że wręcz przypomina lekko duszącą nutę kurzu. Po trochu jest to taki efekt, jak gdyby wejść na stary strych przy wielkim mrozie.

Na plus zaliczam aromat szałwii, która potrafi w perfumach wyczarować nutę kadzidła frankońskiego (ale to zależy od tego, jakiego konkretnie olejku szałwiowego użyjemy) i w Fougere Platine tak się dzieje, choć olibanum w składzie i tak występuje. Zapach ma charakter zielony i totalnie niesłodki. Gdyby inne składniki nie kreowały wrażenia sportowego kurzu rodem z podłych, męskich premier, to byłby to materiał do wielkich zachwytów. Jeśli odwoływać się zaś do innych perfum marki Tom Ford, to wyraźnie czuć podobieństwo do któregoś z trojaczków serii Vert (ale teraz nie jestem sobie w stanie przypomnieć, do którego dokładnie).

Tom Ford Fougere Platine 50 mL
Tom Ford Fougere Platine 50 mL

Fougere Platine trzyma klimat przez dłuższy czas i pachnie tak, jak wspomniałem w akapicie wyżej. W bazie, niestety, tony zakurzono-sportowo-drewienkowe zaczynają dominować. Kadzidło ulatuje. Zioła znikają. Zostaje kurz i zleżałe, lekko duszące syntetyki imitujące piżmo oraz olejki drzewne.

Opinia końcowa o Tom Ford Fougere Platine


Po pobieżnym teście perfumy wypadają ciekawiej od Fougere d'Argent, lecz czas pokazuje, że to, co piękne na początku, potrafi stracić znaczną część swojego animuszu.

I najważniejsze: według mnie to w ogóle nie jest zapach z kategorii "fougere".



Najważniejsze cechy:

  • charakter: ziołowo-kadzidlany
  • + ciekawy początek złożony z tonów szałwii, artemizji
  • + bardzo dobrze poprowadzony akord kadzidlany, chłodny, nośny i nietuzinkowy (jednak zbyt cichy)
  • +/- przyzwoita gra na skórze, lecz bez spektakularnych zwrotów akcji
  • - słaba, syntetyczna baza rodem z masowych męskich perfum

Nuty:  lawenda, bergamotka, szałwia, bazylia, artemizja, tytoń, paczula, cedr, olibanum, labdanum
Rok premiery: 2018
Twórca: Olivier Gillotin
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 50, 100 i 250 mL
Trwałość: słaba, około 3-4 godzin

Emanuel Ungaro Pour L'Homme II

$
0
0

Perfumy Emanuel Ungaro znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Emanuel Ungaro Pour L'Homme II
Emanuel Ungaro Pour L'Homme II

Dzisiaj perfumeryjne wykopaliska zaowocowały recenzją drugiej odsłony klasyka marki Emanuel Ungaro - Pour L'Homme II


To zapach już zapomniany, pokryty patyną dziejów.

Mające premierę w 1992 roku pachnidło jest dziełem Jacques'a Polge'a - późniejszego "nosa" Chanel. Zaledwie kilka miesięcy później, w 1993, świat doczekał się Ungaro w wersji trzeciej, a Dwójka odeszła w niepamięć. Celem zachowania wspomnień piszę tę recenzję.

Kompozycja jest przyjemna, zachowana w klimacie przełomu lat 80. i 90., chociaż wyraźna obecność cytrusów nadaje jej ponadczasowego wydźwięku. Przede wszystkim to jednak przyprawowe nuty cywetowe, ale bez mocno zaznaczonych akcentów feklanych. Wiem, że sporo osób porównuje Pour L'Homme II z Guerlain Jicky, lecz według mnie kompozycja Ungaro jest znacznie mniej kontrowersyjna, a bardziej formalna. Dzisiaj nadal można ją założyć do garnituru.

Emanuel Ungaro Pour L'Homme II 75 mL oraz materiały z oficjalnej kampanii
Emanuel Ungaro Pour L'Homme II 75 mL oraz materiały z oficjalnej kampanii

Natomiast należy mieć świadomość, że cywet jako nuta, dzisiaj może się kojarzyć nieco brudnawo, zmysłowo w klasycznym, seksualnym rozumieniu. Emanuel Ungaro prezentuje ją w cywilizowanym otoczeniu (dużo cytrusów, przypraw, drzew), ale cywet zawsze będzie cywetem.

W Pour L'Homme II bardzo dobrze gra cytryna na początku, dobrze grają przyprawy. Nie mogę się opędzić od wrażenia obecności ziela angielskiego. Kompozycja świdruje w nosie i nigdy nie staje się cywetowym mononutowcem. Przy tym wszystkim nie jest jednak czymś, co rzuca na kolana i w porównaniu do Habit Rouge, Obsession for Men czy Jicky wypada średnio.

Fundamenty, choć wykonane ze szlachetny składników, są proste i płaskie. Z czasami perfumy tracą sporo ze swojego animuszu.

Opinia końcowa o Emanuel Ungaro Pour L'Homme II


Na początku lat 90. mógł to być po prostu męski średniak, coś jak dzisiaj Dior Sauvage. Oczywiście, kiedy wąchamy te perfumy dzisiaj, to są zaskakujące i dobrze zrobione, ale konkurencja tworzyła w tamtym czasie znacznie lepsze produkty.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: zwierzęco-przyprawowy
  • + dobra gra cywetu, który nie dominuje, ani nie kojarzy się fekalnie
  • + ciekawe ułożenie innych nut, które nadają kompozycji świeższego charakteru
  • +/- całość wykonana poprawnie, ale bez efektu "wow"

Nuty: cywet, wanilia, skóra, imbir, goździk, lawenda, geranium, benzoin, irys, paczula, kolendra, drewno cedrowe, drewno sandałowe, bób tonka
Rok premiery: 1992
Twórca: Jacques Polge
Cena, dostępność, linia: produkt niedostępny
Trwałość: średnia, około 5-6 godzin

Calvin Klein Eternity Flame for Women

$
0
0

Perfumy Calvin Klein znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Calvin Klein Eternity Flame for Women
Calvin Klein Eternity Flame for Women

Calvin Klein Eternity Flame for Women (flame znaczy płomień) to pierwsza z tegorocznych nowości, która pojawia się na Nez de Luxe


Zapach anonsowany jest jako orientalno-owocowy. Hasła klucze to: miłość, pasja, zmysłowość. Nutą przewodnią obu wersji (debiutuje również Eternity Flame dla mężczyzn, lecz o nim nie dzisiaj) jest żywica labdanum.

Od razu powiedzieć trzeba, że żywicy w tych perfumach jest jak na lekarstwo, co samo w sobie nie świadczy o niskiej jakości. Pierwszą uwagę poświecę metodzie testów, ponieważ Eternity Flame for Women pachnie średnio na nadgarstku, a znacznie zyskuje noszone globalnie, kiedy pojedyncze smugi zapachu sięgają naszego nosa... Na ręcę sprawia wrażenie niezidentyfikowanego ulepu, choć nawet wtedy nieco odmiennego od średniej rynkowej.

Calvin Klein Eternity Flame for Women - zestaw 100 mL + 30 mL
Calvin Klein Eternity Flame for Women - zestaw 100 mL + 30 mL

Testy globalne od razu skierowały moje myśli w kierunku zbioru cioci. W myślach zacząłem przeczesywać jej kolekcję perfum i w końcu wpadłem na to, że mocna nić łączy Eternity Flame for Women z Lalique Perles. Tym spojeniem jest róża (ew. drewno różane) z paczulą i dużą ilością ISO e SUPER. Różnica polega na tym, że o ile nuty te stanowiły większość doznania w dziele Lalique, o tyle tutaj są kroplą w rdzeniu - bardzo mocną, ale jednak ukrytą w głębi.

Wierzch najnowszych perfum Calvin Klein nie jest dobry. To trudna do opisania mieszanina owocowo-kwiatowa, pulpowata. Stanowi główne wrażenie, kiedy wąchamy kompozycję z bliska (np. na nadgarstku), ale nawet przy użyciu globalnym psuje szlachetny wydźwięk rdzenia.

Eternity Flame for Women
Eternity Flame for Women

Nie wyobrażam sobie, jakim cudem w oficjalnym spisie tych nut widnieje tylko labdanum, mandarynka i kwiat groszku: ani to mandarynkowe, ani żywiczne. Groszek można obronić, ale gdybym miał sam zgadywać spis nut to powiedziałbym tak: czerwone owoce, paczula, róża i na pewno dużo ISO e Super.

O dziwo, w bazie kompozycja zyskuje, ponieważ traci taniość, a zyskuje jeszcze bardziej "perłowy" charakter.

Opinia końcowa o Calvin Klein Eternity Flame for Women


To bardzo dobrze wykonane perfumy, które jednak wypadają tragicznie podczas testów pobieżnych lub nadgarstkowych. Warto pójść do perfumerii "na czysto" i użyć ich globalnie w ramach próby.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: drzewno-owocowy
  • - totalna niezgodność zapachu ze spisem nut
  • - tania i plastikowa nuta owocowo
  • + dobre zagranie akordem koronnym Perles
  • +/- lepiej pachnie globalnie niż nadgarstkowo

Nuty: kwiat groszku, mandarynka, labdanum (osobiście uważam ten spis nut za nieporozumienie)
Rok premiery: 2019
Twórca: Laurent Le Guernec
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL
Trwałość: dobra, około 7-8 godzin

Calvin Klein Eternity Flame for Men

$
0
0

Perfumy Calvin Klein znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Calvin Klein Eternity Flame for Men
Calvin Klein Eternity Flame for Men

Zgodnie z zapowiedzią, dzisiaj kilka słów o pierwszej męskiej nowości tego roku - Calvin Klein Eternity Flame for Men


Wzorem wersji for Women, również tu nutą naczelną ma być labdanum, przynajmniej w teorii, a ognista reszta idealnie ma dopełniać mężczyznę pełnego pasji i miłości...

No cóż, pachnie to tragicznie. Sama chemia, same najtańsze utrwalacze, sama podłość. Zapach na poziomie bazarowych podróbek za 10-15 złotych/100 mL.

Nie potrafiłem doszukać się w tym produkcie drugiego dna, które odkryłem w odsłonie dla kobiet, i które stanowiło o wartości tamtych perfum. Tutaj całość jest martwa, zasuszona i rozsypana w tani kurz. Obrazu dramatu dopełnia platistikowo-słodki niuans owocowy na początku, który jednak z ananasem nie ma niczego wspólnego.

Opinia końcowa o Calvin Klein Eternity Flame for Men


Całkowicie tuzinkowy zapach rodem z najniższej półki, trochę podobny do Jimmy Choo Man i tego typu pachnidełek, ale jednak nawet od nich gorszy (tak, to jednak możliwe...)

Najważniejsze cechy:

  • charakter: syntetyczno-drzewny, tani
  • - jednowymiarowy wyraz kompozycji
  • - bardzo tani wydźwięk całości
  • - doznania zapachowe ukute wokół syntetyków drzewnych
  • - plastikowy niuans owocowy na początku

Nuty: ananas, skóra, rozmaryn, labdanum, ambra
Rok premiery: 2019
Twórca: Laurent Le Guernec
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL
Trwałość: bardzo dobra, około 8-9 godzin

Zestaw Calvin Klein Eternity Flame for Men: 30 i 100 mL
Zestaw Calvin Klein Eternity Flame for Men: 30 i 100 mL

[NEWS] Niszowa kolekcja Gucci The Alchemist's Garden

$
0
0
Perfumy Gucci The Alchemist's Garden

Gucci zaprezentowało swoją pierwszą, niszową linię perfum o nazwie The Alchemist's Garden. Przyznam, że koncept robi wielkie wrażenie


Jako twórca całości anonsowany jest Alberto Morillas, ale nad każdym etapem pieczę trzymał Alessandro Michele - dyrektor kreatywny Gucci - odpowiedzialny za zapachy Gucci od premiery Bloom.

Linia inspirowana jest dawnymi butelkami aptecznymi, pierwszymi warsztatami perfumiarzy i pojemnikami alchemików. W środku ponoć postawiono na najlepsze składniki i jakość, której do tej pory marka Gucci nie prezentowała.

Seria składa się z trzech linii, które mogą być dowolnie ze sobą mieszane:

I. Eaux de Parfum - seria wód perfumowanych, które w idei miksowania mają stanowić "serce" kompozycji:

- Oud (The Voice of the Snake"), nuty: oud, szafran, paczula
- Iris ("Tears of Iris"), nuty: irys, arcydzięgiel, piżmo, drewno sandałowe
- Violet ("The Virgin Violet"), nuty: fiołek, irys (płatki), wanilia,
- Amber ("The Eyes of the Tiger"), nuty: wanilia, labdanum
- Rose ("A Song for the Rose), nuty: róża, piżmo, akord drzewny
- Mimosa ("Winter's Spring"), nuty: mimoza, piżmo, pieprz
- Woods ("The Last Day of Summer"), nuty: drewno cedrowe, cyprys, muszkat, wetiwer, paczula

Cena: około 1200 zł/100 mL

Oud i Rose z kolekcji Gucci Alchemist's Garden

II.  Acqua Profumate - seria wód zapachowych, najlżejszych w kolekcji:

- Cypress ("A Winter Melody"), nuty: cyprys, bergamotka, róża
- Lavander ("Moonlight Serenade"), nuty: lawenda, szałwia, bób tonka
- Woods ("Fading Autumn"), nuty: cypriol, drewno cedrowe i sandałowe, paczula

Cena: około 1000 zł/150 mL

Acqua Profumata Gucci

III. Olejki perfumowane - seria olejków bazowych:

- Woods ("Ode on Melancholy"), nuty: cypriol, drewno cedrowe i sandałowe, paczula
- Rose ("A Forgotten Rose"), nuty: róża, czerwony pieprz, piżmo
- Violet ("A Kiss from Violet"), nuty: fiołek, irys, piżmo
- Oud ("A Nocturnal Whisper"), nuty: oud, benzoin, skóra, szafran

Cena: około 1600 zł/20 mL

IV. Świeca zapachowa "The Virgin Violet", nuty: fiołek, irys, wanilia

Cena: około 2000 zł

Gdzie można zakupić tę kolekcję?


Produkty na tę chwilę nie są dostępne w Polsce, ale bez problemu kupimy je w Stanach Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii

Świeca zapachowa The Virgin Violet

Iceberg Parfum

$
0
0

Iceberg Parfum znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Iceberg Parfum
Iceberg Parfum

Iceberg Parfum to pierwszy zapach w historii włoskiego domu mody. Powstał w 1989 roku z okazji otwarcia flagowego butiku marki w Mediolanie


I cóż tu wiele mówić - jest bezpieczny, ponadczasowy i tak zręcznie ukręcony, że nawet dzisiaj wiele osób nie powiedziałoby, że to pachnidło o trzydziestoletnim rodowodzie...

Dla mnie pachnie jak włosy świeżo po prysznicu. Jest w nim ten zwiewny pierwiastek świeżości i jakieś daleki echo po szamponie... z cieniem plastikowego aromatu butelki. I nie jest to wada.

Oficjalny spis nut traktuje o mchu dębowym, ale Iceberg Parfum daleko pada od mszystych kompozycji. Jest co najwyżej zielony, a w tej zieleni sporo miejsca zajmują rześkie, subtelnie słodkie kwiaty skropione czymś przewrotnie kręcącym w nosie, co leży między kiszonymi ogórkami a męskimi żelami pod prysznic. To sprawia, że kompozycja jest nieoczywista i trudna do opisania zarazem.

Miniatura Iceberg Parfum (taki sam kształt miała wersja 50 mL)
Miniatura Iceberg Parfum (taki sam kształt miała wersja 50 mL)

Nie jest to jednak woń dziwna, choć złożona z nut bardzo oryginalnych. Oprócz wspomnianego mchu doświadczamy tu bowiem galbanum, bazylii czy wetiweru - ingrediencji dalekich od kanonu kobiecości, ale paradoksalnie Iceberg Parfum wyraźnie trzyma się damskiej strony jako całość. Z czasem drewnieje, nabiera nieco mlecznych tonów. W tle migocze wilgotny puder. Momentami przypomina Clinique Calyx, choć jednak do jego poziomu nie sięga.

Duże znaczenie mają kwiaty, ale w formie trudnej do wyodrębnienia, takie na wpół zwiędnięte, ale za to ze zwiększonym stężeniem cukru wewnątrz... Raczej lekkie.

Opinia końcowa o Iceberg Parfum


Domyślam się, że na przełomie lat 80. i 90. Iceberg Parfum musiał być odebrany jako woń nudna i nijaka, jako świeżak totalny i pozbawiony werwy (zwłaszcza w kontekście premier tamtego czasu). Dzisiaj to perfumy już trudne do powąchania, ale raczej nie jest to kompozycja, której brak może doprowadzić do rozpaczy


Najważniejsze cechy:

  • charakter: drzewno-zielony, neutralny
  • + miły akcent świeżości umytych włosów
  • + bogata formuła i zauważalna zmienność nut
  • - tuzinkowy i bezpieczny charakter (zwłaszcza w kontekście lat premiery)
  • - niska jakość składników

Nuty: mech dębowy, konwalia, lilia, galbanum, brzoskwinia, drewno sandałowe, irys, róża, jaśmin, ylang ylang, cytrusy
Rok premiery: 1989 
Twórca: Sophie Labbe
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 25, 50 i 100 mL wraz z linią produktów dodatkowych
Trwałość: średnia, około 5 godzin

Reklama perfum Iceberg Parfum


Iceberg Parfum 25 mL oraz grafika z kampanii (1989)
Iceberg Parfum 25 mL oraz grafika z kampanii (1989)

[NEWS] Guerlain Aqua Allegoria Ginger Piccante

$
0
0

Perfumy marki Guerlain znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Aqua Allegoria Ginger Piccante
Aqua Allegoria Ginger Piccante

Moi Drodzy, mam prawdziwą bombę. Jako pierwsza osoba na świecie z przyjemnością zapowiadam trzy nowe zapachy z kolekcji Guerlain Aqua Allegoria. Dzisiaj o Ginger Piccante


"Ginger Piccante" znaczy Pikantny Imbir. Zapach ten ma łączyć świeżą i kręcącą w nosie twarz tej przyprawy z jednoczesnym sorbetowym i słodkim wykończeniem. W piramidzie nut mają się też znaleźć akcenty kwiatowe.

Światowa premiera już niebawem.

Guerlain Aqual Allegoria Ginger Piccante będzie dostępna w pojemności 125 mL (100 mL w wersji lotniskowej i zapewne pojawią się też egzemplarze 75 mL-owe).

Przepraszam za jakość materiałów, lecz na chwilę obecną nie dysponuję niczym lepszym...

Guerlain Aqua Allegoria Ginger Piccante
Guerlain Aqua Allegoria Ginger Piccante

Hugo Boss Hugo Reversed

$
0
0

Perfumy Hugo Boss znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Hugo Boss Reversed
Hugo Boss Reversed

Hugo Reversed to kolejne męskie perfumy marki Hugo Boss, które wpisują się w obraz firmy i poprzednich premier


Zaletą niewątpliwą jest fakt, że Hugo Reversed nie powala sztucznością, jak często czynili jego poprzednicy. Powiem więcej: może się on podobać i w kategorii świeżych kompozycji na lato powinien się obronić, jeśli ktoś nie poszukuje arcydzieł sztuki perfumeryjnej.

Cytrusy są głównym motywem Hugo Reversed, który nie tylko rozpoczyna, ale i kończy tę opowieść. Są męskie, delikatnie słodkie, metaliczne. Na pewno użyto tony różnych utrwalaczy, aby zatrzymać je aż do fundamentów, lecz przy tym trzeba wspomnieć, że Hugo Boss nie dusi nas żywcem taniością czy kurzem.

Hugo Boss Hugo Reversed 125 mL
Hugo Boss Hugo Reversed 125 mL

Gdzieś w sercu odnajduję cień czegoś wodnego, może morskiego. Pojawia się też stereotypowa świeżość męskich żeli pod prysznic, a momentami czuć ziołowy akcent z drobinkami cukru. Generalnie sposób, w jaki pachnie Reversed nie jest tragiczny, chociaż wydźwięk całości raczej podąża w stronę perfum niskiej półki. Czuć, że składniki są niskiej jakości, i że kompozycja bazuje na ingrediencjach syntetycznych. Jest jednak dobrze zmieszana.

Opinia końcowa o Hugo Boss Hugo Reversed


Bardzo współczesny, masowy zapach sportowy, który jednak prezentuje poziom wyższy niż standardowe premiery tego segmentu (tylko trzeba pamiętać, że premiery TEGO typu w większości pachną dramatycznie słabo).


Najważniejsze cechy:

  • charakter: sportowo-cytrusowy
  • + utrzymany do bazy akord cytrusów
  • +/- ciekawe, choć o małym znaczeniu wstawki innych akordów
  • - niska jakość składników i tuzinkowy charakter

Nuty: grejpfrut, bergamotka, wetiwer, akord grejpfrutowo-drzewny z dwóch izomerów molekuły Pamplewood (jeden pachnie grejpfrutem, drugi drewnem)
Rok premiery: 2019
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 75 i 125 mL
Trwałość: średnia, około 4-5 godzin

Reklama perfum Hugo Boss Hugo Reversed



[NEWS] Guerlain Cuir Intense, Flora Cherrysia i Coconut Fizz

$
0
0

Perfumy marki Guerlain znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Guerlain Aqua Allegoria Coconut Fizz  (oficjalne materiały)
Guerlain Aqua Allegoria Coconut Fizz  (oficjalne materiały)

Dzisiaj krótki anons trzech kolejnych nowości mojej ulubionej (obok Nicolai) marki perfumeryjnej - Guerlain...


Zanim przejdę do szczegółów pragnę doprecyzować, co znaczy "pierwszy na świecie anonsuję". Otóż NIE znaczy to, że nikt inny nie wie o danej kwestii, a to, że ŻADNE medium wcześniej nie publikowało tej informacji.
Miałem nadzieję, że jasną jest kwestia, że pierwszą osobą na świecie, która "chwali się" nowym zapachem Guerlain jest odpowiedni dyrektor Guerlain lub ktoś z innych osób zarządzających. W sferze prywatnej (za sprawą pracowników) czy wewnątrz firmy te informacje funkcjonują, a ja tylko je przybliżam światu zewnętrznemu.I to dotyczy wszystkich innych newsów, które mam "jako pierwszy na świecie"..

A teraz przejdźmy do szczegółów:

Nowości Guerlain na rok 2019:

Guerlain Aqua Allegoria Ginger Piccante: pisałem o nich tutaj: KLIK


Guerlain Ginger Piccante
Guerlain Ginger Piccante

Guerlain Cuir Intense


Linia orientalna wzbogaci się o zapach Cuir Intense. Nutami oczywiście będzie skóra i oud, ale co dalej - nie wiemy...

Zapach będzie dostępny jako woda perfumowana w pojemności 125 mL. Mama nadzieję, że będzie choć w części tak dobry jak Santal Royal

Guerlain Cuir Intense
Guerlain Cuir Intense

Guerlain Aqua Allegoria Flora Cherrysia


Woda toaletowa poświęcona sakurze. W spisie nut znajdziemy kwiat wiśni, gruszkę, cytrusy i fiołka.
Polska premiera tych perfum odbędzie się najprawdopodobniej za kilka miesięcy.

Guerlain Aqua Allegoria Flora Cherrysia (oficjalne materiały)
Guerlain Aqua Allegoria Flora Cherrysia (oficjalne materiały)

Guerlain Aqua Allegoria Flora Cherrysia
Guerlain Aqua Allegoria Flora Cherrysia

Guerlain Aqua Allegoria Coconut Fizz


Tutaj doświadczymy kokosa, który połączono z melonem, cytrusami, tonką, cedrem i drewnem sandałowym.
Zapach ten prawdopodobnie nie pojawi się w Polsce.

Guerlain Flora Cherryisia
Guerlain Flora Cherrysia


Guerlain Coconut Fizz
Guerlain Coconut Fizz

Jimmy Choo Illicit Special Edition

$
0
0

Perfumy marki Jimmy Choo znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Jimmy Choo Illicit Special Edition
Jimmy Choo Illicit Special Edition

Jimmy Choo rozpoczyna rok z perfumami Illcit Special Edition, których motywem przewodnim jest kwiat frangipani - zwany również plumerią


Niestety, gdyby nie spis nut nie wpadłbym na to, że to właśnie frangipani ma królować w tej kompozycji, a prawdę mówiąc - w ogóle nie czuć tej nuty.

Mamy tony plastikowych owocków i kwiatków w najtańszym z możliwych klimatów. Zapach nie jest aż tak ulepny i inwazyjny jak klasyczne Illcit, ale z tego powodu może się też wydawać nijaki i po prostu mdły.

Jimmy Choo Illicit Special Edition 60 mL
Jimmy Choo Illicit Special Edition 60 mL

Nie znajduję w nim żadnych punktów zaczepienia, ponieważ całość pachnie bardzo szablonowo i bardzo podobnie do setek klonów z niskiej i średniej półki. A to prowadzi to wniosku generalnego - Illicit Special Edition nie w sobie nic "special".

W bazie wytraca owocowy niuans na koszt czegoś mdło-waniliowego. Na pewno nie czuć tam drewna sandałowego, które deklarowane jest w spisie nut.

Opinia końcowa o Jimmy Choo Illicit Special Edition


Słodycz w najtańszej z możliwych odsłon. Perfumy totalnie niewarte swojej ceny.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: słodko-owocowy
  • - ultratani wydźwięk zapachu (nawet porównując z półką niską)
  • - brak deklarowanego kwiatu frangipani
  • - mdła, syntetyczna baza

Nuty: frangipani, owoce tropikalne, drewno sandałowe 
Rok premiery: 2019
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 60 mL
Twórca: b.d.
Trwałość: średnia, około 4 godzin

Gucci Guilty Pour Femme Eau de Parfum

$
0
0

Perfumy marki Gucci znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Gucci Guilty Eau de Parfum Pour Femme
Gucci Guilty Eau de Parfum Pour Femme

Gucci Guilty Eau de Parfum Pour Femme to pierwsza z tegorocznych premier marki Gucci. Zapach jest określony jako orientalny, kwiatowy, który wnosi szlachetność do pierwotnej formuły


Takie postawienie sprawy to akurat element zachęcający do testów, ponieważ klasyczne Gucci Guilty z 2010 roku było absolutną masakrą i jednym z symboli upadku marki kierowanej wówczas przez Fridę Giannini, która swój nos wtykała nawet w obszar pracy perfumiarzy.

Czego by nie powiedzieć o nowych Gucci Guilty Eau de Parfum Pour Femme, to jeszcze przed premierą niemal pewnikiem było, że dostarczą nam ciekawszych wrażeń od klasyka. I tak poniekąd się dzieje...

Oficjalna fotografia Gucci Guilty Pour Femme EdP 90 mL
Oficjalna fotografia Gucci Guilty Pour Femme EdP 90 mL

Kompozycja jest kwiatowa, świeża, kobieca. Spokojnie mogłaby to być kolejna wariacja w rodzinie Gucci Bloom, choć na jej tle wypadałaby raczej jako czarna owca, ponieważ klimat ma podobny, ale wykonanie znacznie słabsze. Motywem przewodnim jest to bowiem kwiatkowość w chemicznym, zakurzonym stylu. Kwiatków jest do tego więcej niż sugeruje oficjalny spis nut.

Po drodze perfumy zbierają jednak kilka plusów. Największym jest ten za akord a'la pudrowy, a'la puchato-paczulowy, który można wyczuć w sercu. Wstępem do niego jest z kolei niuans ogrzanego kremu nivea. I choć wydźwięk tego tonu jest syntetyczny, to równocześnie frapujący. Stanowi też logiczne preludium wspomnianych wyżej akordów. Mógłbym to wrażenie porównać z jakimś dalekim echem, kroplą w wielkim basenie z flakonu Kenzo Flower. Niestety, w bazie ta opowieść zanika.

I powtarza się sytuacja z klasycznych Gucci Guilty - niby skład ciekawy, niby ma być orient i mocniejsze brzmienie, a finalnie wychodzi odpust, których pełno na półkach perfumerii. Dopełnieniem i potwierdzeniem moich ocen niech będzie baza, w której zostają najtańsze utrwalacze, bez żadnego pomysłu.

Opinia końcowa o Gucci Guilty Pour Femme Eau de Parfum


Szczebelek wyżej od protoplasty, ale do dzieła sztuki wciąż droga daleka. Warto też wspomnieć, że kompozycja nie ma niczego wspólnego z Gucci Guilty Pour Femme Absolute. To światy zupełnie inne.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: kwiatowo-nijaki
  • + ciekawy wątek pudrowo-paczulowy, niestety o małym znaczeniu
  • - brak charakteru i obiecanego orientu
  • - bardzo tani wydźwięk nut
  • - słaba, wtórna baza rodem z tysiąca innych perfum

Nuty: cytrusy, czerwony pieprz, fiołek, paczula, bez, róża, geranium, akord ambrowy
Rok premiery: 2019
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 50 i 90 mL
Trwałość: dobra, około 6-7 godzin

Reklama perfum Gucci Pour Femme Eau de Parfum


Jared Leto i Lana del Rey w kampanii Gucci Guilty Eau de Parfum Femme
Jared Leto i Lana del Rey w kampanii Gucci Guilty Eau de Parfum Femme


Estee Lauder Knowing

$
0
0

Estee Lauder Knowing znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Estee Lauder Knowing
Estee Lauder Knowing

Ponoć kiedy Evelyn Lauder wypoczywała w swojej willi nad Lazurowym Wybrzeżem, poczuła na wietrze w ogrodzie zniewalający aromat pospornicy, który spodobał jej się tak bardzo, że nakazała stworzenie perfum z tą nutą. Tak powstał zapach Estee Lauder Knowing, a był wtedy rok 1988


Dzisiaj to perfumy, które sprzedać jest bardzo trudno. Omszały, pokryły się patyną dziejów i niemal zostały zapomniane. Knowing, choć pięć lat młodsze od Beautiful, są bez dwóch zdań bardziej dorosłe. Ich chłód i porażające, metaliczne, kwiatowe wykończenie sprawiają wrażenie niedostępności i wyniosłości. To zaś prowadzi do dość zabawnej oceny Beautiful, które na ich tle wyglądają jak wygrzany, landrynkowo-różowy koktajl dla nastolatek, choć są kwiatowym szyprem z 1983 roku.

Pod względem budowania skojarzeń Knowing znacznie mniej dzieli od White Linen. W obu można wyczuć ostre brzytwy tnące powietrze, w obu mech ma szorstką, przejmująco zieloną formę. White Linen były jednak jak wdech powietrza na tundrze przy -50C. Knowing jest nieco mniej zimne. Bogatsze. Bardziej zmysłowe.

Kampania perfum Knowing z 1990 roku
Kampania perfum Knowing z 1990 roku

Estee Lauder podstawia pod nos perfumy szczodre, w których mchu nadano formę pałacową, dopracowaną i ozdobną. Dopiero z jego zielonych macek zdają się wydostawać na świat pozostałe akordy z tonami kwiatowymi na czele. Niby nadają kompozycji nieco bardziej przyjaznej formy, lecz pozostają ozdobnikiem. Wśród nich na pierwszy plan  wychodzi transparentna, aldehydowa mimoza, która sama w sobie jest dość zimną nutą. W formie metaliczno-zielonej prezentowana jest róża, a jaśmin z kolei umyka - trochę tak, jakby w dzisiejszej wersji postawiono na proste syntetyki hedionowe, które po prostu rozświetlają kompozycję bez wprowadzenia całej złożoności naturalnego absolutu z jaśminowych płatków.

Paulina Porizkova w kampanii Knowing oraz flakon 75 mL
Paulina Porizkova w kampanii Knowing oraz flakon 75 mL

Na niewątpliwą pochwałę zasługuje baza Knowing. Zakładam, że dziś nie pachnie tak dobrze jak 30 lat temu, lecz wciąż są to Himalaje sztuki perfumeryjnej. Fundamenty zachowują bowiem ostrości mchu, są zielone, nieco przemycono w nich aldehydów, czuć też cień ostrych kwiatów. Oczywiście, to woń w stylu dawnych lat, ale wielbicielki szyprów będą zachwycone tymi perfumami.

Opinia końcowa o Estee Lauder Knowing


Klasyki Estee Lauder to jedne z najciekawszych perfum dostępnych na rynku. Szkoda tylko, że w dzisiejszych czasach większość tego typu zapachów przegrywa z chemicznymi koszmarami, których jeden jest kopią drugiego...


Najważniejsze cechy:

  • charakter: szyprowy-klasyczny
  • +/- bardzo duża dominacja mchu w kreacji wrażeń
  • +/- zimny wydźwięk kompozycji
  • + ciekawie wplecione wątki kwiatowy
  • + brak chemicznych czy tanich niuansów
  • + zmienna gra nut obok mchu

Nuty: róża, tuberoza, mimoza, pospornica, śliwka, mech dębowy, wetiwer, jaśmin, paczula, kwiat pomarańczy, drewno sandałowe, ambra
Rok premiery: 1988
Twórca: Jean Kerleo
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30 i 75 mL
Trwałość: genialna, powyżej 12 godzin

Kampania perfum Estee Lauder Knowing



Mugler Alien Man

$
0
0

Mugler Alien Man znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Mugler Alien Man - kadr z filmu
Mugler Alien Man - kadr z filmu

Perfumy Mugler Alien Man w końcu trafiły do Polski i zdobią już półki naszych perfumerii. To dobrze, ponieważ mamy do czynienia z jedną z najlepszych premier ostatniego czasu wśród zapachów dla mężczyzn


Według zamierzeń i słów producenta mężczyzna Alien jest synem nocy - przeciwieństwem córki słońca obleczonej w damskie perfumy Alien. Mroczne akordy nie są jednak wyznacznikiem nowej kompozycji. Owszem, gdzieś w tle grają, lecz znacznie istotniejsze są inne frakcje.

Mugler Alien Man 100 mL
Mugler Alien Man 100 mL


Mugler serwuje nam początek w stylu A*Mena. Mamy zatem niuans palonego draq queen, mamy słodką, syropowatą wręcz lawendę, w której ton kwiatowy miesza się z ziołowym, mamy wreszcie anyż z koprem - dominantę początkowych chwil. Co dla mniej najważniejsze, kompozycja ma dość naturalny wydźwięk i zaryzykuję stwierdzenie, że zawiera naprawdę sporo naturalnych składników (inną kwestią jest to, że olejek kopru, anyżu czy lawendy to nie są drogie ingrediencje).

Jest słodko, ale zupełnie odmiennie od tego, do czego przyzwyczaił nas męski mainstream. Alien Man pachnie oryginalnie, może nawet nieco dziwnie, a to przy obecnych standardach czysta zaleta. Trzeba być jednak świadomym, że tak mocne podkreślenie nuty likierowo-anyżowej na starcie na pewno odrzuci wiele osób. Na plus zaliczyłbym też elektroniczną, słodką twarzy cytrusów - jakby owoce wpadły w środek wielkiego procesora i spowodowały zwarcie.

Lars Burmeister i Vivien Solari w kampanii Mugler Alien
Lars Burmeister i Vivien Solari w kampanii Mugler Alien

Powyższe efekty to zabawa na godzinę, maksymalnie dwie godziny. Później Alien Man traci sporo mocy, poziom spada jednakże tylko nieznacznie. Odkrywa się przed nami aromat starych desek, skóry, gdzieś w dalekim tle przenika cień dymu. Nie mamy tonów zwierzęcych lub fizjologicznych, a nuta skóry utrzymana się raczej w klimacie zamszowym i nie gra samodzielnie. Nutą koronną kompozycja na tym etapie miał być osmanthus (wończa wonna), ale przyznam, że sam bym na ten składnik nie wpadł (bez czytania materiałów).

Mugler Alien Man 50 mL
Mugler Alien Man 50 mL

Baza robi się nieco bardziej płaska, ale nie poraża chemią. Po prostu jest uspokojoną wersją serca. Czuć syntetyki kaszmirowe, lecz nie jest to klęska.

Opinia końcowa o Mugler Alien Man 


Myślę, że to jedna z najciekawszych, męskich premier ostatnich miesięcy (a może i lat?). Biorąc jednak pod uwagę absolutnie tragiczny poziom perfum dla mężczyzn, nie jest to jakieś wielkie osiągnięcie.

Fani muglerowskiego stylu powinni być ukontentowani.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: ziołowo-skórzano-drzewny
  • +/- bardziej podobny do A*Mena niż do damskiego Aliena
  • + kapitalny, zmienny i oryginalny początek
  • + czuć, że kompozycję złożono z wielu naturalnych składników
  • - trochę zbyt mało widowiskowa baza

Nuty: skóra, anyż, koper, lawenda, drewno buku, osmanthus, akord ambrowy, drewno kaszmirowe, cytryna, geraniu, pieprz, wanilia
Rok premiery: 2018 (w Polsce 2019)
Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 50 i 100 mL
Trwałość: bardzo dobra, około 8 godzin
Twórca: Jean Christophe Herault

Kampania perfum Mugler Alien Man


Armani In Love With You

$
0
0

Perfumy marki Armani znajdziesz w perfumerii ElNino-Parfum.pl


Armani In Love With You
Armani In Love With You

Armani In Love With You to perfumy z rodziny owocowych ulepków opartych na paczulowej bazie. Czy do końca obcujemy jednak z upadkiem?


Jeśli weźmiemy pod uwagę, że są następcą Because It's You, to sprawa jest jasna - zasłodzone pachnidełko z tonami tanich owoców. I tak faktycznie jest, choć pojedyncze dźwięki ratują nową kompozycję marki Armani od klęski.

Zwłaszcza na początku, In Love With You kreuje wrażenie czegoś wpół drzewnego, suchego, czegoś co stanowi jednocześnie ciekawą parę dla tych do bólu ulepnych i nudnych akordów. Po pierwszym teście perfumy można opisać właśnie jako owocowe i drzewne, a to połączenie wcale nie takie sztampowe.

Armani In Love With You 30 mL
Armani In Love With You 30 mL

Niestety, z każdą sekundą zbliżamy się do przepaści i zapach spłaszcza się. Nabiera przy tym mdłych kolorów, na wierzch wychodzą syntetyki waniliowe i nuty landrynkowe. Kiedy jednak nosimy In Love With You globalnie, to jeszcze można wyłuskać pewną ciekawą grę w obrębie tej landryny - tak jakby pochodziła z dobrej, francuskiej cukierni, a nie z chińskiego garażu. Efekt ten nie występuje przy testach nadgarstkowych lub przy skąpej aplikacji.

Te pewne plusy, które mijamy po drodze nie zmieniają jednak faktu, że kierunkiem jest wspomniana już przepaść. W końcu dochodzimy do bazy rodem z najtańszych słodziaków niskiej półki. I tam już jest dramat - tony zakurzonej wanilii i paczuli z tonami słodzików. Masakra.

Armani In Love With You - oficjalne fotografie
Armani In Love With You - oficjalne fotografie

Na podstawie spisu nut słuszne wydaje się też porównanie In Love With You z Giorgio Armani Si - wszak oba są paczulowo-owocowe. Niestety, zapachów nie łączy wiele, ponieważ w Si czuć, że składniki są znacznie lepszej jakości, a wiele z nich jest naturalnych. Na ich tle nowe perfumy tej samej marki wypadają jak podróbka

Opinia końcowa o Armani In Love With You


Poniżej średniej. Kolejny ulepek złożony z syntetycznych składników spróbuje zawojować rynek i pewnie się mu to uda. Jeśli jednak ktoś poszukuje paczulowej słodyczy opartej na wyższej jakości składnikach, to polecam Si.


Najważniejsze cechy:

  • charakter: ulepny, owocowy słodziak
  • + ciekawy wątek drzewny w początkowej fazie
  • - czuć niską jakość składników
  • - zapach przypomina perfumy z niskiej półki

Nuty: wiśnia, paczula, jaśmin, wanilia, czarna porzeczka, malina, żarnowiec, róża
Rok premiery: 2019
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30, 50 i 100 mL
Trwałość: średnia, około 5 godzin

Kampania perfum Armani In Love With You


Viewing all 1223 articles
Browse latest View live